Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[Magda_7891]

Kasik, wysłane

Już nie mogę się doczekać aż galaretka się zetnie na serniku najlepiej już bym kawałek zjadła mmmm

 

[Magda_7891]

Medalikara, tak od początku tygodnia mnie strzeliło na słodkie. Lody, gofry, truskawki z cukrem, czekolada, biszkopt z truskawkami galaretką i bitą śmietaną hahaha... Może i będzie uparta Zośka
Ogólnie lubię robić ciasta itp...
No ze śledzikiem trzeba uważać potem zgaga...

 

[_Infinity_]

Medikara ważna jest tylko to że z maluchem wszytko ok nie przejmuj się niczym innym bo to teraz nie ważne! ;-) Co do opłat to faktycznie mogą je pobierać choć większość Klinik dla własnego interesu robi pierwszą wizytę bezpłatną aby potwierdzić kliniczną ciążę i żeby pacjentka im nie zniknęła od razu ;-)
Magda ale kucharka z Ciebie, no proszę :-) ja jestem leń śmierdzący i w dodatku beztalencie, szczególnie do pieczenia ale może to mnie ratuje przed tym że nie przytyłam za dużo ;-)...

A co dych przesądów ciekawe jak u mnie to odczytać - mam mega ochotę na śledzia ale zaraz po tym mogłabym go zagryźć tym wczorajszym gofrem z bitą śmietaną cóż, może dzisiaj wątpliwości zostaną rozstrzygnięte

 

[Magda_7891]

Infinity, ja też leń jestem
Piec mogę ale do gotowania dwie lewe i powykręcane hihihi
O której masz wizytę? Jestem ciekawa kogo ukrywasz z takimi zachciankami

 

[anuszka]

jedne wielkie zero ... czyli muszę zaczynać wszystko od początku ...
nie mam sił i nie wiem kiedy do tego dojdzie ... na początku myślałam że może od razu ale po dzisiejszym tel mam wątpliwości ...
myślicie że może powinnam podejść do IUI?
nigdy nie miałam
a byłaby taka możliwość na NFZ bo dziś byłam w szpitalu w poradni niepłodności ...

 

[Magda_7891]

Anuszka, przykro mi trzymaj się dzielnie i nie poddawaj sie...

 

[Anulla28]

Infinity, no ciekawe, może dziewczynka będzie
Anuszka przykro mi. Jeśli masz drożne jajowody, to możesz spróbować. Nie wiem jak ze skutecznością, bo ja też nie miałam. Odpocznij trochę i daj sobie trochę czasu, a na pewno znajdziesz jakieś rozwiązanie i na spokojnie podejmiesz decyzję.
Ale z tego co masz w sygnaturze, to Twoja 1 próba tak? Czyli masz jeszcze 2 podejścia. Nie wiem jak to jest czy pomiędzy podejściami możesz skorzystać z IUI - dziewczyny podpowiedzą

 

[_Infinity_]

Anuszka strasznie mi przykro :-( nie poddawaj się tylko!
Co do inseminacji - ja miałam dwie i niestety nic z tego nie było. Jeżeli IVF nie przynosi rezultatu to nie wiem czy jest sens tracić czas na inseminacje? - skuteczność jest duuużo mniejsza. Jedyna zaleta to łatwość podjęcia takiej próby i brak większych przygotowań ale coś za coś - skuteczność też niewielka. Ja jednak bym podeszła do kolejnej stymulacji - z tego co rozumiem masz jeszcze 2 w ramach programu a dotychczas były 3 transfery. Uważam że jest bardzo duża szansa przy kolejnej stymulacji, szczególnie jeżeli ponownie miałabyś 3 lub więcej zarodków Popatrz na mój przykład - udało się za 4 transferem
Przemyśl to i rozważ wszystkie 'za' i 'przeciw'. Cokolwiek wybierzesz - będziemy Cię wspierać

Magda wizytę mam na 16 więc jeszcze trochę. W sumie już 3,5 tygodnia nie miałam usg więc stęskniłam się już bardzo za tym widokiem

 

[anuszka]

tak to moja 1 próba w programie, 3 zarodki z tego wyszły ...
z jednej strony chciałabym odpocząć od tego wiecznego latania do lekarza ale z drugiej strony chce jak najszybciej zacząć walczyć dalej
mąż na 3 badania nasienia jedno miał bardzo kiepskie,przy badaniu do zapłodnienia było dobre, zakwalifikowani pod wzgl idiopatycznym ... jajowody drożne (HSG), miałam histeroskopie bo był polip ale teraz niby nie ma nic ... ale zaczynam mieć obawy ... niby drka oglądała i twierdziła że nic nie ma ...
chciałabym laparoskopie aby wykluczyć endometrioze ... bo tez nie wiem czy nie mam... ale gdzie co i jak ?

 

[_Infinity_]

Anuszka ja doskonale rozumiem Twoją sytuację. Po 2, a później 3 niepowodzeniu też zaczęłam szukać przyczyny i 'gdybać' co może być nie tak. Fakt - nikt w ciemno nie powie Ci czy jest jakiś inny, nieznany dotąd problem czy tylko kwestia 'pecha' i trafienia w dobry zarodek (jak u mnie). Jeżeli czujesz że potrzebujesz przerwy to może lepiej wykorzystać to na dodatkowe badania zamiast inseminacje? Wydaje mi się że z tego więcej pożytku może być. Musialabyś podpytać dziewczyny może na wątku 'kto po IVF' co jest refundowane i można zrobić an NFZ bo ja nie dotrałam do tego etapu (planowałam jak się nie uda 4 raz).
No i najważniejsze - musisz sama czuć co jest najlepsze dla Ciebie - ja np. wolałam podchodzić do kolejnych prób bo przerwy były akurat dla mnie bardziej stresujące i dołujące ... daj sobie tylko chwilę aby ochłonąć bo dzisiaj pewnie będzie trudno myśleć trzeźwo. Trzymaj się.