reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
ekstra!!! Teraz beta:)
Tak jest! Byłam z rana jak zobaczyłam ch*jo cień na teście o czułości 25. Czekałam na ten okres niesamowicie, żeby rozpocząć procedurę. No to mam.
IMG_0023.jpeg

No kurde coś się dzieje 🥹🥹🥹
 
Hej Dziewczyny, trochę się nie odzywałam, ale styczeń był dla mnie ciężkim miesiącem.
Pierwsza procedura in vitro, tylko jedna śnieżynka, rosnąca beta... i ciąża, która zatrzymała się w 6 tygodniu. W weekend wizyta w szpitalu, tabletki nie wyczyściły całości materiału i był konieczny zabieg łyżeczkowania.
Już przeżyliśmy swoją żałobę, cieszę się że najgorsze mam za sobą a teraz staram się myśleć pozytywnie.

Po takim zabiegu długo czekałyście, aby zacząć całą procedurę od nowa?

Muszę porozmawiać z lekarzem, ale chciałabym aby zlecił jakieś dodatkowe badania. Bardzo poważnie rozważam w następnej procedurze badanie zarodka/zarodków.
Bardzo mi przykro!
Miałam kolejny transfer po 4 miesiącach od łyżeczkowania, więc teoretycznie 3 miesiące po zabiegu zaczęłam cykl sztuczny do transferu. Ale rozumiem, że u Ciebie chodzi przede wszystkim o punkcję, więc tu trudno mi powiedzieć. Wg usg w ogóle nie miałam owulacji w tych cyklach po zabiegu...
 
reklama
Do góry