reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

***Zakupy***

Joeey uswiadomila mi, ze Paulinka ma same za male skarpetki i ze nie ma butow.

No to byłam dzis na zakupach ;D ;D ;D (przyznam, że uwielbiam kupowac takie pierdolki ;D )
Nie znalazłam tylko czapeczki jesiennej, ani w H&M dwupaka bodow z rozowymi rozmiar 74 - byly albo 68 albo 80 :( no nic, mam na to jeszcze czas :)
P1050610-1.jpg


 
reklama
Paula ja mam dla Hani smoczek Awentu.Ma on inny ksztalt niz nuk.Smoczek ma ksztalt łezki i jest taki bardziej plaszki i jak go sobie Hania wklada raz dobrze raz do gory nogami i w kazda strone pasuje.

Ja butelek nie uzywam ale ze smoczka z awenu jestem zadowolana

Ana dolaczam sie do klubu Happy.Sa wieksze niz pampersy i wiecej sikow sie miesci ;) a i kupka nie wycieka jestem na tak.Ale pewie kupie jeszcze z jedno opakowanie i zmienie bo jakos wszystko po ppewnym czasie mi sie nudzi ;)
 
coś pochrzaniłam i nie wiem co więc jeszcze raz

Kupilismy jej na roczekl czerwone krzesełka z mamuciej serii

60940_PE166991_S4.jpg
 
Wanda no bardzo chcia;lam kupić i wiesz chwyt marketingowy na mężą :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: na roczek pewnie jej cos i tak jeszcze kupimy ale juz jakiś mniejszy prezent

marzy mi się firanka z Kubusiem puchatkiem

kubusteczacala2.jpg


dolkubusiafir.jpg
 
My dopiero teraz kupiliśmy krzesełko do karmienia.Wybrałam drewniane Drewex.Dłużej posłu.Rozkłada się potem na stoliczek i krzesełko.
Sorbuś super mebelki i piękne firanki.
Julka jeszcze nie ma swojego pokoju dopiero za rok, wtedy dostanie firaneczki i inne pierdoły.
 
Dziewczynki mam dwie prośby : 1) napiszcie czy dalej większość z Was uważa chodzik za "niezdrowy dla kręgosłupa zbęzdny sprzęt " ??? Ja na początku absolutnie nie zamierzałam go kupować, ale teraz trochę rozważamy jego zakup :-[ Podobno to jest wygoda dla rodziców ::)
2 ) i jeszcze pytanie o buty :) Jakie teraz kupić buty ? Czy takie, w których bąbel będzie "chodzić" już teraz po domu ( Kamil sporo czasu spędza już na stópkach stojąc i codząc przy wszelkiego rodzaju "meblach" )a jeśli takie właśnie, to jak one powinny wyglądać ( chodzi mi o usztywnienie kostki itd czy to już teraz ? ) czy może kupujecie narazie butki, takie "wyjściowe " na spacerki, żeby "głupio" w samych skarpetkach nie wyglądał, a poza tym żeby było cieplej na jesień ??? Jestem kompletnie zielona w tym temacie, a babcia dała 100 zł na buty dla Kamilka i ja nie mam pojęcia jakie kupić :( :-[ ::)
 
Bartyś - po pierwsze, jeśli chodzi o chodzik - my mamy taki typowy (w spadku po córce kuzynki) i powiem szczerze, że raczej z niego nie korzystam, Misia wylądowała w nim może 3 razy, po prostu nudzi się jej w nim, mimo, że ma w tam panel z zabawkami i muzyczkami, chodzik jest raczej z tych fajniejszych, więc nie sądzę, żeby chodziło o jakość tego panelu. Z tego co wiem, to jeśli dziecko dobrze się rozwija to chodzik mu nie zaszkodzi, ale też niczebo nie ułatwi, to poprostu swego rodzaju bezpieczna zabawka, gdy rodzic jest zajęty. Natomiast jeśli w rozwoju dziecka są jekieś odstępstwa od norm rozwojowych, to lepiej go unikać, bo może faktycznie utrudnić dziecku rozwój lub go skierować na niewłaściwy "tor". my mamy natomiast dodatkowo Pchacza - jeździk Fischer Price'a i baaardzo go polecam, wiem, że dziewczyny mają tez pchacza hipcia i są równie zadowolone.
jeśli chodzi o buty to misia nosi na razie rakie z miękkimi podeszwami (z antypoślizgiem, albo ze skórki), bo w sumie na razie jeszcze nie chodzi, a wygląda to fajnie i ma cieplej w stópkę. Klucha mi ostatnio mówiła, że rechabilitantka raczej nie polecała bucików typowych na razie dla jej Gabrysi, bo podobno lepiej jak dziecko ćwiczy na gołej stópce chodzenie.
 
reklama
Kamilka ma swój pokój już od urodzenia i od początku w nim spała. po prostu przez pierwsze miesiace my spalismy u niej. tak więc nie było problemu z wyprowadzką z sypialni rodziców. chcielismy ją od początku przyzwyczaic do swojego łóżeczka. i udało się.

Bartyś co do chodzika, to ja też uważam, żę jest po prostu niezdrowy - podobno dzieci źle stawiają w nim stópki i nie uczą się wcale zachowania równowagi w czasie chodzenia. no ale fakt, że przez wiele lat mnóstwo dzieci w nich wychowano i są zdrowe. my nie kupilismy i nie zamierzamy

 
Do góry