KarinaNieZie
Wrześniowe mamy'08
joeey - ja wylatuję 18 czerwca, takze to juz tuż tuż... a wózek mi tam będzie bardzo potrzenby bo nie zamierzam siedzieć w domu a nie mogę jej męczyć cały czas w pozycji siedzącej. Także musi miec rozkladane siedzenie. dzwonilam juz do wizzair - bez roblemu moge wziac mój Mutsy. Takze jak nic nie upoluje to biore nasza kolumbrynke.
Fotelika natomiast nie biorę - mam nadzieję że też od kogoś mama pożyczy.
Łozeczka też nie biorę bo to straszny ciezar - ja mialam Graco electra - bardzo fajne ale tez juz sprzedalam na allegro, za duzy bagaz jak na podroz, nawet do auta, a tylko mieszkanie mi zagracalo.
Fotelika natomiast nie biorę - mam nadzieję że też od kogoś mama pożyczy.
Łozeczka też nie biorę bo to straszny ciezar - ja mialam Graco electra - bardzo fajne ale tez juz sprzedalam na allegro, za duzy bagaz jak na podroz, nawet do auta, a tylko mieszkanie mi zagracalo.