reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy :-)

reklama
Ja to w ogóle straszny zmarźluch jestem i do wanny obowiązkowo codziennie, pół godzinki w gorącej wodzie. Hmmmm... To jest to co tygryski lubią najbardziej (chociaż podobno to niezdrowo-ale co tam :p ) Jak w zeszłym roku mieliśmy już luzy w szkole, bo klasa maturalna i chodziło się na to co trzeba i żeby zaliczyć resztę, to z Piotrem prawie codziennie. 10.00 do wanny, mnóstwo piny, muzyczka, świeczki i leżenie aż nam nam się w głowach nie zakręci od pary, potem śniadanko, kreskówki.
Samemu to nie taka przyjemność :(
 
Zaraz Wam pokaze te moje "pikotki"
ale najpierw cos specjalnie dla Myfy, wielbicielki prosiaczka :-)
psikutki0019xi.jpg

a teraz pikotki, zwane u nas ostatnio psikutkami... to te takie jakby koroneczki :-)
psikutki0037hs.jpg

i inny wzor
psikutki0053jg.jpg

i przepraszam za brak ostrosci fotek, ale cos namotalam z ustawiniami w aparacie
 
Niestety Kachna, nie bylo wiekszych niz na rok ;-(
A pikotki robi sie igla i nitka :-) (tzn. mulina dokladnie) i zaleznie od wzoru i powierzchni zajmuje od 2 godzin do......
 
Kira - super pitkotki, wreszcie wiem jak to sie nazywa bo już widzialam.

Kachna uważaj z tą gorącą kapielą bo może powodować krwotok. w naszym stanie niezbyt takie kapiele wskazne
 
Kira prosiaczek mnie rozwalil totalnie superowe wdzianko :-) a to na szydelku to sama kiedsy robilam ale na okolo husteczki
 
Karolla, a ja znalazlam te prosiaczki (byl jeszcze jeden) w jakims lumpeksie, zupelnie nowiutkie po 10 zl :-)
Myfcia, ja to robie igla i nitka :-)
 
reklama
Z muliny to kiedyś robiłam takie branzoletki plecione, ale największy koszmar to było wyszywanie krzyżykami kanw (chyba tak to się nazywało), kazali nam na technice w 6 klasie. Matko, jak ja się z tym męczyłam, nic mi nie wychodziło. Potem okazało się, że wkładam igłę w te małe dziurki a trzeba w te duże :p :p :p Grrr...
Ale za to ostatnio uszyłam balową suknię z gorsetem dla lalki barbie :p
 
Do góry