reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy.... Wszystko dla naszych Dzieciaczków

Co do nacinania krocza to jak zapadnie decyzja, ze moge rodzic SN to bede nacieta, pomimo odpowiedniego przygotowania krocza. A to ze wzgledu na to ,ze czesto po stosunku krocze peka mi samo w strone odbytu. I jakby podczas porodu peklo mocno w ta strone to pozniej nie jest wesolo. Wiec wole tego uniknac i jak bedzie potrzeba pozwole naciac.

ANTKOWA - do kogo chodzisz do szkoly rodzenia na Inflanckiej?? Dokladnie taka sama liste dostalam ;-)
 
reklama
Położna powiedziała mi, że dobrze mieć ze sobą sok winogronowy (zawiera fruktozę, która szybko dostarcza energii). Siostra rodziła w Niemczech i tam jej polecali zabrać ze sobą do porodu właśnie fruktozę (można w razie czego w wodzie rozpuścić) i żelki-"miśki"- rozpuszczają się, więc trudno się podobno zadławić i mają dużo cukru.

Koleżanka mówiła mi, że w szpitalu dają próbki sudocremu, 1 butelkę i jakieś inne próbki (w sumie jakieś 2 paczki), nie wiem czy wszędzie, ale może chociaż te rzeczy można sobie podarować.
 
Ostatnia edycja:
Joanna w naszym szpitalu pozwalają na MAŁY soczek winogronowy - biały i wodę niegazowaną.
Co do próbek to się obawiam, że to będę malutkie opakowania.... Próbkę SUDOCREMU mam w domu i to jest straszne małe. Wszystko na własne oczy zobaczymy w lipcu.
 
jo-anna wszedzie daja te paczki w jednej sa kosmetyki a w drugiej, smoczek, czapeczka jakies skarpety i cos tam jeszcze w sumie takie gadzety reklamowe i prase, jak wychodzisz ze spzitala to prosza ciebie o adres bo przez 6 miesiecy bedziesz dostawac mamo to ja czy d jak dziecko cos takiego, bynajmniej u mnie w 2 spzitalach tak było jeszcze jakies 3 miesiace temu.
 
w temacie pieluszek wielorazowych
znalazłam na pieluszkarni różne inne niż tetra pieluszki, po długim zastanawianiu się, kupiliśmy te - kasy poszło na to sporo :-( ale chciałam żeby wszyscy. którzy się będą Arturkiem zajmować, nie musieli zbyt długo się uczyć, a te pieluszki mają się przewijać jak pampersy - nic nie trzeba dodatkowego do nich [no może oprócz tych jednorazowych papierków]
wzięliśmy pod uwagę też to, że są one na zatrzaski, czyli będą "rosły" razem z synkiem, nie chcieliśmy brać na rzepy, bo zdaniem męża rzepy się zbyt szybko niszczą, a według zapewnień producenta te pieluszki mają wytrzymać dwójkę dzieci... zobaczymy
do tych pieluszek kupiliśmy jeszcze jednorazowe wkładki, które wyrzuca się do kibelka, dzięki nim pieluszka ma się tak bardzo nie brudzić
przez to że wydaliśmy na to sporo kasy, nie ma dla nas tak jakby odwrotu i "powrotu" do pampersów, więc mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i przewijanie nie będzie aż tak uciążlliwe...
a jak to się będzie sprawować... no cóż, to dowiemy się już wkrótce...
 
Dziewczyny, może podeślecie jakieś linki do kocyków, jakie macie? Zupełnie nie wiem czym sie kierować przy wyborze. Wiem tylko, że nie chcę żeby był z polaru.
 
kleo_mk czemu nie chcesz kocyka z polaru ja dla córki miałam z polaru a urodziła sie pod koniec października
 
witam..
ja kocyka nia pieluch jeszcze nie kupowalam ale na allegro jest spory wybor tych rzeczy,moze tam zajrzyj za kocykiem:-)
 
reklama
Do góry