Zakupy styczniówek 2009

[Elka2808]

Moim zdaniem takie duże zakupy w aptece są bez sensu i szkoda kasy, no bo skąd teraz można wiedzieć czy dziecko dostanie kolki, temperatury czy kataru. Ja kupuję takie rzeczy które na pewno będą niezbędne, a coś dokupić w razie potrzeby można zawsze.

 

[klaudia011]

Moim zdaniem takie duże zakupy w aptece są bez sensu i szkoda kasy, no bo skąd teraz można wiedzieć czy dziecko dostanie kolki, temperatury czy kataru. Ja kupuję takie rzeczy które na pewno będą niezbędne, a coś dokupić w razie potrzeby można zawsze.

ja chyba jednak też tak zrobię zwłaszcza że aptekę mam dosłownie 1min od bloku!

 

[marylion74]

Ja też kupuję tylko najpotrzebniejsze rzeczy, witamin na razie nie mam zamiaru kupować, aptekę też mam pod domem więc w razie czego nie będzie problemu.

 

[mamjakty]

ja mam podobne zdanie - rzut beretem mam aptekę całodobową więc nawet w środku nocy jakby było coś potrzebne to się pojedzie kupuję tylko najpotrzebniejsze rzeczy, które wiem, że na pewno użyję ;-) a pewnie w praktyce wyjdzie co jeszcze będzie nam potrzebne

a wczoraj dotarły do mnie grube skarpety z abs :-) fajne są ;-)

 

[Madzia_33]

ja tez nie msam zamiaru kupowac na wszelki wypadek Apteki mam chyba ze 4 koło domu a jedna pod samym blokiem Na vigantol (wit D) musi byc recepta..paracetamol mam jescze wazny po Julce
co do herbatek moja Julka nie chciała Mowi sie ze dzieci butelkowe trzeba dopajac Cyckowe nie potrzebuja poniewaz poczatkowo z piersi zawsze leci cienkie mlecxzko gaszace pragnienie a po chwili konkrety Dlatego dzieci dostawia sie na rzadanie tymbardziej zimowa pora...Mozna przeciwwzdeciowe ewentualnie podawac...jak trzeba oczywiscie

co do apteki to musze kupic dla siebie bobofen i fitomix

 

[kuleczka_ok]

kurdę w tym wszystki moża się pogubić, ale lepiej na własną rękę nie stosować lekarstw - lepiej się skonsultować. Część z nich stosuje w stosunku do wagi niemowlęcia a większość od któregoś tygodnia życia. Tak czy inaczej - trzeba uważać.

Jednym z moich ostatnich zakupów jest telefon komórkowy dla teściowej. Kupiłam jej telefon w tzw miksie (abonament stały za 25 zł - czyli 40 minut do wykorzystania + ewentualne doładowania na kartę), zwykła nokie z dużymi literami. My z mężem będziemy go oplacali, bo to taki dla nas bardziej prezent. Teściowa musi się nauczyć biegłej obsułgi, bo jak skończy się macierzyńskie to będzie zajmowała się małą i musi być z nami w kontakcie. Teść się smiał że ją teraz wszędzie namierzymy, bo lubi od czasu do czasu wyskoczyć to do jednej sąsiadki to do drugie i non stop nie ma jej w domu

 

[EmilkaT]

moja tesciowa ma telefon ale nie nadaje sie do opieki nad dzieckiem wiec napewno nie bede jej namierzac nigdzie hehe...za to moja mama musi byc pod telefonem 24 na dobe ....juz sie cieszy !

 

[kasia@kruszyna]

słuchajcie dziewczyny a kupujecie może jakiś pas taki do ściskania brzucha po ciąży. moja mama twierdzi że najlepsze są majtki ściągające, tylko trzeba kupić te wysokie. co wy o tym myślicie???

 

[Thien]

Trochę wam zazdroszczę, ja zarówno mamę jak i teściową mam daleko. W awaryjnej sytuacji zostaję sama, bo zanim mąż się z pracy do domu dowiezie to 40 minut czekania... Heh trochę straszno.
Jeśli idzie o majtki to słyszałam że są dobre jak się planuje jakieś wyjście towarzyskie i chce się wyglądać super, ale do noszenia na codzień się nie nadają, bo takie sztuczne trzymanie skóry żadnych mięśni nie trenuje.

 

[Rondzia]

Mialam taki pas poporodowy w pierwsszej ciazy ale srednio chyba pomaga, Bardziej mi sluzyl jako gorset jak musialam cos w miare dopasowanego wlozyc. Jeszcze sie sciagal bez sensu. Moim zdaniem bez jakiegos ruchu zadne pasy nie pomoga... No i oczywiscie nie stosuje sie go od razu po porodzie. Mozna dopiero po pologu (6 tyg)