reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy styczniówek 2009

Kupinosia - ja też buty kupuję raz na kilka lat :) Ostatnio kupowałam w ogólniaku buty i przechodziłam w nich jeszcze całe studia!! Takie zimowe trzewiki firmy NIK - mega zadowolona z nich byłam :) teraz też tej firmy kupiłam, mam nadzieję, że równie długo mi posłużą :) Muszę sobie jeszcze porządne buty przejściowe kupić, moje dotychczasowe już się zużyły bidulki, kupiłam jakieś w Deichmannie na tą jesień i już mi się porozklejały :/ Jednak trzeba więcej kasiorki wydać na coś, co ma nam służyć dobre kilka lat ;)
 
reklama
no ja tez wole zainwestowac w buty raz na kilka lat niz co sezon kupowac Moje ukochane kazary przejsciowe na koturnie musiałam do załatania zaniesc bo sie skóra przetarła i obcasy zdeptały.. mam je 8 lat kosztowały 300 zł...

Magdalen u nas duzo różu i młodemu musze kupoiwac ciuchy ale po domu czasami pomyka z rózowej pizamce albo rajtkach czy koszulkach julkowych
 
my mamy dzisiaj w planach kupić dziewczynkom butki na zimę mamy upatrzone w deichamnie z dei-tex zobaczymy co z tego wyjdzie.

Madziu
piszesz że na butach nie ma co oszczędzać a Krzyś będzie chodził w butkach po Julii, nie lepiej kupić nowe, na pewno wiesz że każde dziecko powinno mieć swoje butki i nie ważne że są w super stanie po rodzeństwie. Jakoś mnie takie zachowanie razi, wolę kupić tańsze buty niż ecco a potem szkoda je oddawać czy wyrzucać bo trochę kasy poszło na nie. Ja po Oliwii nie mam żadnych butów dla Blanki nie trzymam ich, bo każdy inaczej chodzi.
 
Daga owszem ale poki co na tym etapie to buty po młodej sa jak nówki ze sklepu.. wiadomo ze im starsze dziecko tym bardziej zniszczone ale jak narazie zimówkom po młodej nic nie dolega tym bardziej ze wiecej w wózku przewozone niz chodzone..
co do tanich butów to kupiłam niecały miesiac temu młodej w ccc kozaczki śliczne ale co z tego skoro po paru dniach rozczłapane z kazdej strony... a z ecco po 2 sezonach zadnych zmian...
 
Ostatnia edycja:
Ja przyznam się, że kupiłam używane butki na Allegro, z Ecco właśnie - ale gryzły mnie wyrzuty sumienia, tym bardziej, że ja zawsze sobie mówiłam, że dziecko powinno mieć swoje nowe buciki.. I kupiłam jej drugie, nowe.
Zeszłej zimy owszem, dziecko przesiedziało w wózku, mało co chodziło - przynajmniej moja Ola, dopiero pod koniec zimy dłużej chodziła. Ale teraz myślę, że już tak nie będzie - na spacerkach więcej chodzi niż w wózku siedzi.
Niby te buciki używane z Ecco są tak jak Madzia pisze - bez oznak noszenia, ale mimo wszystko jakoś tak wewnętrznie źle się czułam z tym, że mnie podkusiło na używki..
I racja, te buciki wiosenne, co kupowałam Oli Ecco są świetne, nie widać żeby coś tam się w nich powgniatało i szkoda jest mi je sprzedawać, ale postanowiłam, że nie będę trzymać bucików po Oli.
Jak już chcę kupić porządne to będę odkładać co miesiąc żeby móc sobie na nie pozwolić ;)
 
reklama
Mamjakty ja nie kupiłabym po kims obcym ... a butów letnich i przejsciowych nie trzymam bo wiadomo ze takie sa znoszone... Julka dostawała buty po kuzynce szczególnie bartki alew nigdy w nich nie chodziła od razu wystawiałam je koło smietnika bo moze komus sie przydały..niestety wszyskie buty po adze były zjechane na maxa - Julka zadnych tak nie zajechała
Z uzywanych mam dla krzysia nike na teraz odkupiłam od kolezanki po jej synku ubrane były moze ze 3 razy nawet sladu na podeszwie chodzenia nie byo
 
Do góry