reklama
To to drugie powinno być spokojne ?
...na pocieszenie wam dodam że wg badań te dzieci łobuzerskie i ciekawskie najczęściej, przy dobrym ukierunkowaniu, wyrastają na mocne i zdolne umysły...Dzieci spokojne to zazwyczaj myśliciele, miłujący sie w logice itp
Nie wiem ile w tym prawdy ale akurat jako socjolog mam dostęp do takich danych :-)
...na pocieszenie wam dodam że wg badań te dzieci łobuzerskie i ciekawskie najczęściej, przy dobrym ukierunkowaniu, wyrastają na mocne i zdolne umysły...Dzieci spokojne to zazwyczaj myśliciele, miłujący sie w logice itp
Nie wiem ile w tym prawdy ale akurat jako socjolog mam dostęp do takich danych :-)
izkab
matka wariatka
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2008
- Postów
- 943
U nas ta teoria się też sprawdza ;-) Paula była o wiele spokojniejsza i do teraz taka jest - ciągle nos w książce trzyma i mądra dziewczynka wyrosła (no w każdym razie jesteśmy z niej dumni jeżeli chodzi o naukę) ;-) za to ten mały czort, to nie wiem skąd się wziął po tacie ma pieprz w tyłku i skłonności do kombinowania na każdym kroku ciekawe co z niej wyrośnie ;-)
u mojej siostry pierwsza córka była baaaaaardzo niegrzeczna, za to druga o wiele spokojniejsza
u mojej siostry pierwsza córka była baaaaaardzo niegrzeczna, za to druga o wiele spokojniejsza
klaudia011
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 2 389
Filip jest grzeczny...ale bardzo, bardzo ruchliwy...kombinuje...majstruje..w miejscu nie usiedzi...szok!
a żeby było w temacie to muszę szukać jakiś sandałków dla Filipa, bo "Bartki"są już na styk...
a żeby było w temacie to muszę szukać jakiś sandałków dla Filipa, bo "Bartki"są już na styk...
mamjakty
styczniówka 2009
Ola też jest bardzo żywym dzieckiem, podobnie jak Filip nie usiedzi w jednym miejscu zbyt długo - jedynie w piachu trochę dłużej się zajmie, a tak to wszędzie jej pełno Co do grzeczności to sama nie wiem jaka jest Ola, czasem posłucha mnie w czymś, czasem się buntuje - często robi coś na przekór - np tysiąc razy będzie włazić na stół, ja ją zdejmuję i tak w kółko dopóki jej się to nie znudzi Za rączkę iść w ogóle nie potrafi, jak zbliżamy się w ruchliwe miejsce to albo do wózka ją daję albo na rączki - bo ją ciągnie do aut
Jest bardzo szybka, na nic nie ma czasu, wszystko w biegu - po tatusiu, mamusia powolniejsza była i jest ;-) hihi
Klaudia - ja też właśnie byłam zmuszona kupić nowe sandałki bo te, co mamy już małe - palec duży wychodzi poza but hehe I co śmieszne, kupiłam butki tej samej firmy tylko o jeden rozmiar większe a różnica jest kolosalna - ma z 1,5 cm luzu
Jest bardzo szybka, na nic nie ma czasu, wszystko w biegu - po tatusiu, mamusia powolniejsza była i jest ;-) hihi
Klaudia - ja też właśnie byłam zmuszona kupić nowe sandałki bo te, co mamy już małe - palec duży wychodzi poza but hehe I co śmieszne, kupiłam butki tej samej firmy tylko o jeden rozmiar większe a różnica jest kolosalna - ma z 1,5 cm luzu
Co do teorii "grzeczności" to coś w tym musi być.Moja starsza siostra jako niemowlę była podobno straszna-wieczne kolki,ryk-nic tylko bujanie w wózkua ja byłam aniołek-grzecznie spałam w łóżeczku-nie byłam płaczliwym dzieckiem wręcz rodzice nie odczuli drugiego bobasa;-)Ale w dzieciństwie to ja skakałam po drzewach,ja bawiłąm sie na wsi siekierą babci,ja chciałam palić ognicho przed domem
Plus taki,że mam naturę przebojową i jak sobie coś postanowię to nie spocznę puki tego nie dopnę!
Natalka przykład dziecka z adhd-nie usiedzi na miejscu,cały czas biega,przewraca pokoje do góry nogami...mały Tajfun...Krzyczy,śpiewa,tańczy i w ogóle dziecko nie do ogarnięcia:-)ostatnimi czasy kocha przymierzać moje buty-demolka wzmacnia...Ale furorę robi wyciąganie ciuchów z szafy i zakładanie sobie wszystkiego na szyję-najbardziej uwielbia przewieszać sobie moje stringi przez szyje i paradować tak po domu
Plus taki,że mam naturę przebojową i jak sobie coś postanowię to nie spocznę puki tego nie dopnę!
Natalka przykład dziecka z adhd-nie usiedzi na miejscu,cały czas biega,przewraca pokoje do góry nogami...mały Tajfun...Krzyczy,śpiewa,tańczy i w ogóle dziecko nie do ogarnięcia:-)ostatnimi czasy kocha przymierzać moje buty-demolka wzmacnia...Ale furorę robi wyciąganie ciuchów z szafy i zakładanie sobie wszystkiego na szyję-najbardziej uwielbia przewieszać sobie moje stringi przez szyje i paradować tak po domu
klaudia011
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 2 389
My dzisiaj testowaliśmy wózek...jest rewelacyjny:-) Młodemu od razu spasował!!
Wielki ukłon w stronę Agi_q za polecenie! Dziękuje! :-)
Wielki ukłon w stronę Agi_q za polecenie! Dziękuje! :-)
reklama
aga_q
TRZYNASTEGO :)
My dzisiaj testowaliśmy wózek...jest rewelacyjny:-) Młodemu od razu spasował!!
Wielki ukłon w stronę Agi_q za polecenie! Dziękuje! :-)
:-) cieszę się, że Wam spasował, bo byłaby kicha jakbym ja tak chwliła, a Wy przeciwnie.
wyszłoby, że mam układ z Peg Perego ;-)
przyznam, że Paproszek duuużo bardziej użytkuje Si niż Mutsy.
potrafi w nim wysiedzieć znacznie dłużej i nawet kilka razy przysnął.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 39
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: