reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy styczniówek 2009

reklama
Moze moje drugie dziecko bedzie mialo tez lepszy gust i balkon sie spodoba. Srednio fajnie popierdzielac z wozkiem 3 - 4 godziny. I miec swiadomosc ze jeszcze w domu trzeba cos zrobic...
 
zakupowe szleństwo widzę rozpoczęte, ja z niecierpliowścią czekam, na wiadomośc że noszę dziewczynkę i zacznę szaleć, ale póki nie wiem to sporo ciuchów mam szczególnie że wśród znajomych sami chłopcy ;-) czekam na przełamanie tej męskiej passy :-)
 
Moze moje drugie dziecko bedzie mialo tez lepszy gust i balkon sie spodoba. Srednio fajnie popierdzielac z wozkiem 3 - 4 godziny. I miec swiadomosc ze jeszcze w domu trzeba cos zrobic...

Ja tam uwielbiałam długie spacery z wózkiem :)) Młody je przesypiał a ja mogłam czytać na swiezym powietrzu :)))

Teraz już nie będzie tak dobrze bo będzie starszak do pilnowania ;-)
 
A ja dziś odebrałam przewijak i rożek z allegro :-) Poczta TYM RAZEM nie zawiodła (czekałam tylko dwa dni), ale może to dlatego, że paczka z Wawy ?? Ostatnio w ogóle mam manię na allegro, kupiłam tam już śpioszki, kaftaniki, szlafroczek i staniki do karmienia oraz laktator. A to pewnie koniec nie będzie :tak: Kiedyś nie wyobrażałam sobie, że będę kupować coś używanego, ale teraz zdaję sobie sprawę, że kasę lepiej zachować na inne rzeczy.
 
Ja tam uwielbiałam długie spacery z wózkiem :)) Młody je przesypiał a ja mogłam czytać na swiezym powietrzu :)))

Teraz już nie będzie tak dobrze bo będzie starszak do pilnowania ;-)

Moj sie urodzil w pazdzierniku wiec spacerowalam zima przez zaspy sniegu, hehe. Srednia pora na czytanie na ławce. Z reszta mialam ostrogi na pietach po ciazy i ze stanie mialam problemy a co dopiero z lataniem. A mimo to bylam dzielna every day. Moze dlatego wspominam to jako udreke, hehe.

Teraz jak sie czeka to sie z utesknieniem mysli o tych spacerkach. Zobaczymy jak bedzie w realu.. A Michas bedzie dalej chodzil do przedszkola wiec bede walczyc z jednym.. ;)
 
Oj, widzę ze juz zaczyna się u nas pojawiac uzaleznienie od alegro :-p.

Ja czekam ze wszystkim do 1 wrzesnia, no może wczesniej odbiorę łóżeczko, a tak to nawet to co mam nie poprane leży.

Ja nie lubiłam spacerów, po porodzie ciężko mi się chodziło, bo biodra mi sie schodziły i było to bolesne :-/. Wolałam pochodzi po ogródku i posiedzie w cieniu pod drzewkami, ale z Misiowym się nie da, bo ogródka już nie będzie :-(.
 
Ja też uwielbiałam z małą chodzić na spacerki. Jak urodziłam w kwietniu to po 2 dniach wyszliśmy na pierwszy spacer. Jak już nogi dawały o sobie znać to siadałam na ławce. Teraz będą bliższe spacerki koło domu a wiosną i latem to plac zabaw żeby Olka się wyszalała. Moja też od przyszłego września idzie do przedszkola o ile się dostanie a jakby co to z rok może ze mną jeszcze posiedzieć.
 
reklama
Do góry