reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ZAKUPY OGOLEM /polaczone tematy/

Eliza - ja jestem juz zdecydowana na Quinny Buzz.
Widzialam na zywo, testowalam, Co 3 rodzic tu u mnie na ulicy jezdzi wlasnie z Quinni Buzz.
My planujemy Quinny Buzz 3 kolowy z 2009 roku. Dlatego to zaznaczam bo wprowadzili kilka zmian w tym modelu i wydaje sie lepszy od zeszlorocznego.
Poczytaj sobie jesli jeszcze tego nie zrobilas :)


o no to superrr wiadomość :tak: !!! siedziałam cały dzień i szukałam czegoś odpowiedniego, więc bardzo się cieszę ,że potwierdzasz jakoś tego wózka, z opisu tak sądziłam ,że będzie to dobry wybór :)))
Na Allegro z roku 2008 sa pareset zł. tańsze i choc cena kusi to też prawdopodobnie zdecydujemy się na model z 2009roku ze względu na zmiany :)
Bardzo mi zalezy na dobrej jakosci wózku, bo z doświadczenia moich koleżanek wiem jakie to ważne i wiem ,że oszczędzanie na tym jest błedem :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
A tez kupujecie caly zestaw? Mam na mysli gondolke , spacerowke, fotelik. I jaki kolor? My chcemy kolor "storm" (czarno-szary.)

Tak, bierzemy cały zestaw :tak:
Jak bedzie dziewczynka to kolor breen a jak chłopiec... hmmmm...bedzie dziewczynka ;)
...no i ze wzgledu na nasz aktywny tryb zycia dokupimy chyba kółka terenowe :)))
 
Ostatnia edycja:
Co do Quinny to fakt- wózek jest super:tak: Żałuję że ja nie moge sobie go kupić, chyba ze starsze wersje znajde czterokołowce z nieskretnymi kołami. Niestety warunki atmosferyczne i drogowe w których mieszkam nie pozwolą mi na inne koła. Przerabiałam już skretne kółka i powiem, że po głebokim sniegu czy błocie kiepsko się wózek prowadzi:-(A blokowanie kół i tak nic nie daje, mimo wszystko nie są one takie "sztywne" jak oryginalnie nieskręcane.
 
Oj chyba znalazłam coś lepszego od Tako jumpera X. Po prawie 1,5 tygodniowym codziennym czytaniu wszelakich opinii w necie itd..wynalazłam to (polski wózek-ulepszony wersja 2009):
FYN 4 DS koła pompowane z fotelem JEDO nowy ALU (661245810) - Aukcje internetowe Allegro
Przeczytałam opisy masy wózków i ten wizualnie i funkcjonalnie najbardziej mnie przekonuje, a dodatkowo ma naprawdę spora gondolę (80cm) i jest dużo lżejszy niż większość wózków. Spodobał mi się jeszcze ten-jeszcze lżejszy, ale droższy:
IMPLAST WÓZEK BOLDER 3,4+ PARASOL +TORBA+FOLIA+MO (655126964) - Aukcje internetowe Allegro
(mi sie podoba srebrny stelaż czterokołowy wersja NEW Line)
 
Ostatnia edycja:
Mówiąc szczerze to teraz to wszystkie wózki atrakcyjnie wyglądają:tak::-D
Trzeba wszystkie nazwy sobie zapisać i sprawdzić w sklepach;-)
 
Dokładnie! Nie mogę się doczekać jak będę mogła na żywo sprawdzić:-)Już teraz na ulicy rozglądam się za jeżdżącymi wózkami..chciałabym podejść i zapytać się jak się sprawdza..ale coś mi śmiałości brak;-)
W każdym razie u nas na klatce schodowej stoi Baby Active Jet Picasso...Sprawdziłam go w ukryciu..i strasznie sztywny!Nie chcę takiego na pewno!
 
Dokładnie! Nie mogę się doczekać jak będę mogła na żywo sprawdzić:-)Już teraz na ulicy rozglądam się za jeżdżącymi wózkami..chciałabym podejść i zapytać się jak się sprawdza..ale coś mi śmiałości brak;-)
W każdym razie u nas na klatce schodowej stoi Baby Active Jet Picasso...Sprawdziłam go w ukryciu..i strasznie sztywny!Nie chcę takiego na pewno!
Ja mam dokładnie takie same odczucia ,chciałabym zapytac jak sie wozek sprawdza ale jakos nie moge ahahhah !!! A za wozkiem rozgladam sie caly czas !!!!!
 
Hejka grudnióweczki. Mało u Was piszę bo jestem jeszcze sercem związana z kwietniówkami 2007 (a pierwszą ciążę przeżywałam bardziej niż tą obecną), ale jako, że to zdaje się być tak niedawno napiszę o moich doświadczeniach zakupowych.

Co do wózków: Zakupiliśmy quinny buzza z 2007 roku. Posłuży jeszcze drugiemu dziecku. Nowsze modele (patrząc na zdjęcia) pewnie poza kilkoma gadżetami i kolorystyka niewiele się zmieniły. Co w tym wózku mogę polecić:
Lekki stelaż (w miarę) są lżejsze, ale to naprawdę nie najcięższy wózek na rynku. Dla kogo to ma znaczenie: dla mam które poruszają się środkami komunikacji miejskiej i muszą taszczyć same z wózek po schodach w mieszkaniu. Ja osobiście znosiłam po schodach najpierw stelaż, a póżniej dzidzię w gondolce, a w drodze powrotnej odwrotnie.
Łatwość montażu i składania: Łatwo założyć gondolkę na adaptery (to się po prostu naklada, jest klik i już) łatwość zdjęcia godnolki (przy bocznych uchwytach naciska się kciukiem guzik i podnosi. Łatwość rozłożenia: wystarczy podnieśc lekko rękojeść a stelaż rozklada się automatycznie (można to zrobic nwet noga jak ręce są zajęte) Łatwość składania i łatwość demontażu kół (spakowanie wózka do samochodu zajmuje kilka sekund). Pod tym względem wózek jest naprawdę dopracowany.
Skrętne przednie koło z możliwością blokady. Sprawdza się ale nie zawsze i nie wszędzie. Sprawdza się na równych chodnikach najlepiej takich które w miejscach prześć dla pieszych mają zjazdy dla wózków (żeby nie było progu). Sprawdza się w supermarketach gdzie trzeba kręcic między półkami (ale nie zawsze) przy bardzo sliskich płytkach ułozonych na posadzce kólko przednie zaczynało mi się ślizgać i ustawiało na sztorc (najczęściej i tak musiałam je blokować). Jeżlei ktoś mieszka w terenie gdzie nie ma równych chodników, planuje dużo spacerów po lesie i tak będzie przednie koło blokował bo na każdym korzeniu, kamieniu, kóko staje w poprzek i blokuje wózek. W sktócie to wózek typowo miejski.
Jakość naprawdę jest świetna: Jak już wcześniej pisałam posłuży jeszcze drugiemu dziecku a dodam, że w sklepie zakupiliśmy spacerówkę a gondolka była kupiona jako używana już wcześniej. Wypadł jeden nit w stelażu który zastapiliśmy z powodzeniem srubą i nakrętką (wypadł tylko dlatego że tesciowa z uporem maniaka próbowała dziecko w tym wózku bujać a on jest sztywny i do bujania się nie nadaje więc go tak rozbujala że nit się poluzował i wypadł).
Całe obicie z godnolki mozna zdjąć do prania również z materacyka wewnątrz gondolki. Trzeba tylko pamiętac żeby zabezpieczyć jakoś rzepy (ja tego nie zrobiłam i pozaciągały materiał).
Jeżeli jest właściwie konserwowany to naprawdę przyjemnie się prowadzi.

Wady:
Niektórzy twiedzą że gondola jest mala (mojemu dziecku starczyła 7 miesięcy więc nie potwiedzam zarzutów).
Pompka do kół jest tak tandetna że od razu ją zmodernizowaliśmy (nie dało się napompowac kół nawet przed pierwszym użyciem - chiński dodatek) trzeba dokupić wężyk nakręcany na wentyl w sklepie rowerowym najlepiej bo pompowanie bez tego jest praktycznie niemozliwe - chyba że w nowych modelach to dopracowali - radzę sprawdzić w sklepie).
Po jakiś czsie przednie kółko się zapycha błotem, kurzem, w zimie będzie chalapa i śnieg i zaczyna się zacinać (trzeba go co jakiś czas demontowac i czyścić) inaczej o skrętnym przednim kole można zapomnieć. Podobież boczne kółka trzeba od czasu do czasu zdjąć i wyczyścić i naoliwic w środku w przeciwnym razie możemy je zgubić w czesie spaceru - polecam środek WD 40 najlepiej z taką długą rurką do aplikacji w glębokie zakamarki.
Szeroki rozstaw tylnych kół. To w zasdzie i wada i zaleta. Dzięki temu wózek jest stabilny (nie ma mowy o jakiejkolwiek wywrotce co często się trzykołowcom zarzuca). Natomiast ten rozstaw nie pasuje na żadne podjazdy przygotowane dla wózków. Szczególnie jeżeli są to 2 szyny a nie na przykład betonowe szerokie zjazdy. Nie dość że trzykółkę na takim podjździe trzeba prowadzić na 2 kołach z przodem uniesionym w górze (na dół trzeba przodem, pod górę tyłem) to jeszcze może się okazać że jedno kółko wchodzi w szyne a drugie jest poza nią i trzeba będzie wózek taszczyć w rękach. jeżeli macie tego dużo u siebie w okolicy albo w macie coś takiego w bloku w którym mieszkacie radzę zmierzyc rozstaw szyn i spróbowac kupic wózek, który będzie do tego rozstawu pasował bo inaczej będziecie pomstować.
Ten szeroki rostaw sprawiał mi również trudności w niektorych supermarketach przy przejazdach przez kasę. Te barerki z czujnikami antykradziezowymi w niekórych sklepach są za blisko i musiałam się przeciskać na siłę, czasem z trudem.
Spacerówka nie ma możliwości rozłożenia samego oparcia - uważam to za jedną z większych wad tego wózka. Jak maluch zaśnie w spacerówce trzeba ją w całości przechyać razem ze zgiętymi nogami. Przy pozycji najniższej dziecko śpi z nogami do góry (choć to podobno zdrowo;-)).
Nie ma możliwości bujania dziecka w wózku - ten wózek jest sztywny, a u nas okazało się to bardzo przydatne, ale dowidzieliśmy się o tym dopiero po urodzeniu dziecka. Dziecko zasypiało tylko podczas silnego bujania czasem wręcz wstrząsów (kolki) . Jak sobie radziliśmy: Usypianie odbywało poprzez przejeżdzanie przez progi w mieszkaniu lub podkładałam pod koła kapcie i po nich jeździałm lub robiłam jakieś zagięcia na dywanie. W terenie trzbeba było jeździć po nierównej powierzchni.

To tyle odnośnie buzza - kogo wady nie przerazają - polecam z czystym sumieniem.

 
lastrada ,dzięki za Twoje wrażenia z użytkowania tego wózka ! To dla mnie bardzo cenne informacjie , bo bardzo mi się podoba ...ale ...no właśnie...piszesz,że jest to typowy wózek miejski...hmmm i to już dla mnie minus...mieszkam pod Warszawą...mamy tu piękne lasy, rzeke więc spacery typowe terenowe a nie chodnikowe ...myślałam,że rozwiązaniem bedzie może kupienie czterokołowego + kół terenowych ...bardzo ważne jest dla mnie to ,że wózek łatwo i sprawnie można składać, gdyz zdecydownie czesto bedzie wozony w samochodzie, więc tu buzzy sprawdza się w 100% ....hmmm muszę chyba w koncu wybrać się do sklepu i zobaczyć jak prezentuje się na żywo :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja sie zastanawiam bo mozliwe ze wozek dostane/odkupie od szfagierki ... ma x-landera z przed 3 lat ... niestety na 3 kolach ale juz taki wypasiony model mankamentem byl tam brak gondoli /tylko spacerowka i fotelik samochodowy/ i tak sie zastanawiam czy te nowe gondole beda pasowaly do stelaza sprzed 3 lat ??
 
Ostatnia edycja:
Do góry