emwu76
Fanka BB :)
Ja tam jestem zdecydowana na Quinny Buzza w 100%. Czytalam, widzialam, dotykalam, pytalam . Twoja opinia Lastrada potwierdzila wszystko to co do tej pory udalo mi sie ustalic na temat tego wozka.
Jednak tak jak pisalas i tak jak mowia panie w sklepie - trzeba wiedziec komu do czego wozek jest potrzebny .
Typowo miejski wozek jest wlasnie dla mnie. Nie poruszam sie nigdzie bez samochodu. Przez przejscie dla pieszych przechodzilam ostatnio pol roku temu .Zazwyczaj wjezdzam na parkingi w duzych centrach handlowych.
Do tego dochodza podroze do Polski co miesiac. Stelaz latwy do zlozenia i fotelik samochodowy na "klik" to dla mnie rewelacyjne rozwiazanie (szczegolnie jesli chodzi o samolot i bagaznik samochodu) Wokol mojego miejsca zamieszkania mam proste , rowne chodniki, zjazdy i wjazdy przystosowane nie tylko dla wozkow dla dzieci ale takze inwalidzkich. W bloku w ktorym mieszkam winda z samego parkingu. Ani jednego schodka.
Jesli chodzi o nasze wycieczki w teren (co dosc czesto nam sie zdarza) - poradzimy sobie jakos a jak nie damy rady to bedzie kangurek Tata ma duze i silne placy - bedzie dzwigal brzdaca. A jak sie zmeczy to i ja zarzuce jak plecak . No i synowi klata juz rosnie - ponosi brata lub siostre podczas wycieczki w teren .
W kupie jakos damy rade. Najwazniejsze dla mnie ,zebym nie czula sie ograniczona i zalezna od innych . Ten wozek z pewnoscia spelni moje oczekiwania.
O kurcze - jak reklama
Jednak tak jak pisalas i tak jak mowia panie w sklepie - trzeba wiedziec komu do czego wozek jest potrzebny .
Typowo miejski wozek jest wlasnie dla mnie. Nie poruszam sie nigdzie bez samochodu. Przez przejscie dla pieszych przechodzilam ostatnio pol roku temu .Zazwyczaj wjezdzam na parkingi w duzych centrach handlowych.
Do tego dochodza podroze do Polski co miesiac. Stelaz latwy do zlozenia i fotelik samochodowy na "klik" to dla mnie rewelacyjne rozwiazanie (szczegolnie jesli chodzi o samolot i bagaznik samochodu) Wokol mojego miejsca zamieszkania mam proste , rowne chodniki, zjazdy i wjazdy przystosowane nie tylko dla wozkow dla dzieci ale takze inwalidzkich. W bloku w ktorym mieszkam winda z samego parkingu. Ani jednego schodka.
Jesli chodzi o nasze wycieczki w teren (co dosc czesto nam sie zdarza) - poradzimy sobie jakos a jak nie damy rady to bedzie kangurek Tata ma duze i silne placy - bedzie dzwigal brzdaca. A jak sie zmeczy to i ja zarzuce jak plecak . No i synowi klata juz rosnie - ponosi brata lub siostre podczas wycieczki w teren .
W kupie jakos damy rade. Najwazniejsze dla mnie ,zebym nie czula sie ograniczona i zalezna od innych . Ten wozek z pewnoscia spelni moje oczekiwania.
O kurcze - jak reklama