reklama
Kasiu wiem że nie trzeba oliwki, ja tę oliwkę dostałam od mamy - myślę że nie będę w nieskończoność stosować Oilatum;-)
A bepanthen chyba warto jak się nie przyda na brodawki to do pupy się zużyje.:-)
A jeszcze mam pytanko - kupiłyście takie osłonki na brodawki?
A bepanthen chyba warto jak się nie przyda na brodawki to do pupy się zużyje.:-)
A jeszcze mam pytanko - kupiłyście takie osłonki na brodawki?
natalka_25
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2007
- Postów
- 752
Ja dostałam takie osłonki od mamy ale wiem ze sa jeszcze takie muszle które podczas chodzenia zbieraja wyciekajacy pokarm. Takie oslonki i muszle wiem ze mozna nabyc w smyku.
Ja też nie kupowałam osłonek ale za to kupiłam laktator położna w szkole rodzenia bardzo polecała, że naprawde przydaje sie przy nawale lub zanikaniu pokarmu.
A tak wogóle to coraz częściej obserwuje że kobiety nie karmią piersią własnie z powodu bardzo wrażliwych brodawek lub braku odruchu ssania u dziecka (najczęściej po cc) tylko ściągają pokarm laktatorem i swoim własnym pokarmem karmią maluszki z butelki zawsze to jakaś alternatywa w szkole rodzenia tez polecali taki sposób karmienia. Jak dla mnie najważniejsze, zeby maleństwo dostawało pokarm mamusi a czy samo je sobie wyssie z piersi czy z butelki to już nie ma zanczenia
A tak wogóle to coraz częściej obserwuje że kobiety nie karmią piersią własnie z powodu bardzo wrażliwych brodawek lub braku odruchu ssania u dziecka (najczęściej po cc) tylko ściągają pokarm laktatorem i swoim własnym pokarmem karmią maluszki z butelki zawsze to jakaś alternatywa w szkole rodzenia tez polecali taki sposób karmienia. Jak dla mnie najważniejsze, zeby maleństwo dostawało pokarm mamusi a czy samo je sobie wyssie z piersi czy z butelki to już nie ma zanczenia
Li_monka zrobiłam mały wywiad środowiskowy, poczytałam co polecają inne mamusie na naszym forum i zdecydowałam sie na ręczny laktator avent isis słyszałam o tych elektrycznych ze lubią sie zacinać, że są bardzo głośne i bywa że maja taką siłe ssania ze ściąganie pokarmu jest naprawde bolesne :-( ja niestety po urlopie macierzyńskim musze wrócić do pracy ale myśle, że wtedy to już moje maleństwo bedzie jadło tez inne posiłki a nie tylko moje mleczko dlatego jestem dobrej mysli od 4 m-ca zycia mam zamiar wprowadzać już kaszke, jabłuszko itd damy rade
reklama
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
Co do karmienia butelką, to u nas odradzają. Powiedzieli że jak trzeba inaczej niż cycem, to z kubeczka, a nie przez te sztuczne smoki. Ja to nie wiem czy bym się nie bała tak kubeczkiem takie maleństwo karmić . Na oddziale jak trzeba dziecko dokarmić to te panie tez podobno "kieliszkami" to robią i nie pozwalają butelek.
My wczoraj zakupiliśmy bardzo tani polski wózek trzy - funkcyjny. Nie mieści sie do bagażnika, ale żaden tam nie wchodzi, bo mamy małe autko. Kolory wybraliśmy takie: podstawowy - ciemna wojskowa zieleń, dodatki to kratka zielono-brązowo-beżowa i część dodatków w jaskrawo-zielonym kolorku - tak dla ożywienia wózka ;-)
My wczoraj zakupiliśmy bardzo tani polski wózek trzy - funkcyjny. Nie mieści sie do bagażnika, ale żaden tam nie wchodzi, bo mamy małe autko. Kolory wybraliśmy takie: podstawowy - ciemna wojskowa zieleń, dodatki to kratka zielono-brązowo-beżowa i część dodatków w jaskrawo-zielonym kolorku - tak dla ożywienia wózka ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 12 tys
G
- Odpowiedzi
- 28
- Wyświetleń
- 14 tys
Podziel się: