giovannessa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2010
- Postów
- 826
Nie znam się na dzisiejszych laktatorach, ale czy tych części "wymiennych" się po prostu nie wyparza?
Ja kiedyś miałam taką wielką elektryczną dojarę z wypożyczalni - bo musiałam ściągać pokarm i zawozić 3 razy dziennie do szpitala, jak mój synuś leżał w inkubatorze - i po pierwsze te wszystkie nakładki i inne cuda dostałam nowiuteńkie, a po drugie - i tak je wyparzałam po każdym użyciu...
A teraz nie kupuję, bo poza tym okresem "wcześniaczym" żaden laktator, nawet ten najzwyklejszy ręczny, nie był mi potrzebny...
Ja kiedyś miałam taką wielką elektryczną dojarę z wypożyczalni - bo musiałam ściągać pokarm i zawozić 3 razy dziennie do szpitala, jak mój synuś leżał w inkubatorze - i po pierwsze te wszystkie nakładki i inne cuda dostałam nowiuteńkie, a po drugie - i tak je wyparzałam po każdym użyciu...
A teraz nie kupuję, bo poza tym okresem "wcześniaczym" żaden laktator, nawet ten najzwyklejszy ręczny, nie był mi potrzebny...