kaska76
Czerwcowa Mama 2009
Zielona dokładnie taki ja mam, w sumie jestem zadowolona, ale od przedwczoraj żałowałam, że nie kupiłam taki co sam się buja.
Moja niunia i tak jest bardzo grzeczna, ale wczoraj i przedwczoraj dała mi bobu i musiałam praktycznie cały czas ją bujać albo nosić na rękach. Mam nadzieję że jej to minie. Mała jest w 8 tyg życia i jak spojrzałam w skoki rozwojowe to stwierdziłam, że u mnie się zgadza, więc łudzę się, że niedługo mój aniołek wróci :-)
Moja niunia i tak jest bardzo grzeczna, ale wczoraj i przedwczoraj dała mi bobu i musiałam praktycznie cały czas ją bujać albo nosić na rękach. Mam nadzieję że jej to minie. Mała jest w 8 tyg życia i jak spojrzałam w skoki rozwojowe to stwierdziłam, że u mnie się zgadza, więc łudzę się, że niedługo mój aniołek wróci :-)