reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla mam ;)

reklama
no widzę że szalejecie i prawidłowo zakupy fajowe
te rajtki to fakt jakieś dziwne też pkmyślałam że to rodzaj samoopalacza z jaikmś silikonem.
 
fajne zakupki ROZALKA

AGUSIA stroj sexy sexy a i rajstopy tez sexay, ciekawy wynalazek!

OLIWIECZKA Twoje ciuszki jak zwykle superowe, masz swietny styl!
 
Oliweczka, bardzo ladne zakupy zrobilas. Mi tez najbardziej podoba sie szmizjerka. Sukienka tez jest fajna:-):-):-)
 
matylda te rajstopy w spraju kojarzą mi się z takim preparatem z Avonu do nóg (nie pamiętam już nazwy), którym się smaruje nogi, napręża skórę i nogi wyglądają na opalone i nie widać cellulitu (dopóki się tego badziewia nie zmyje oczywiście) ale po nałożeniu tego cała się kleiłam i to było paskudne uczucie, coś jakbym na twarz nałożyła maskę z fluidu.. wiecie o czym mówię... to pewnie podobnie działa, ja już jednak wolę zwykłe rajstopy, chociaz podobno są passe :-p
 
matylda te rajstopy w spraju kojarzą mi się z takim preparatem z Avonu do nóg (nie pamiętam już nazwy), którym się smaruje nogi, napręża skórę i nogi wyglądają na opalone i nie widać cellulitu (dopóki się tego badziewia nie zmyje oczywiście) ale po nałożeniu tego cała się kleiłam i to było paskudne uczucie, coś jakbym na twarz nałożyła maskę z fluidu.. wiecie o czym mówię... to pewnie podobnie działa, ja już jednak wolę zwykłe rajstopy, chociaz podobno są passe :-p

Te rajstopy z Sally Hansen na szczęście się nie kleją i całkiem dobrze kryją siniaki, pajączki itp. Na specjalne okazje latem mogą być, bo noga wygląda jak w pończochach. Ale wg mnie na codzień szkoda kasy. Wolę chodzić już bez:tak:
 
dziewczyny zakochałam się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
w butach z Api chodzę już dwa dni je oglądam ale jeszcze nie mierzyłam, bo boję się że będą wygodne i co wtedy..................to są czarne szpilki na super mega wysokiej szpilce i lekkim koturnie bez balców z kokardką na przodzie ( są jeszcze beżowe) ale cena prawie 700zł :szok::baffled:
ale są boskie.........................................................................................
pewnie pomyślą któregoś dnia że chcę je może ukraść - tzn. jeden but


miłość spełniona :-):tak: są mega wygodne z poduszką na śródstopiu i co najważniejsze są MOJE chyba będę w nich spała :-D za tydzień jedziemy na wesele to już wiecie co będę miałą ubrane.jak jutro mąż przyniesie aparta do domu to zrobię foto i się pochwalę.podziwiałam je przez szybę od 30 marca- uwielbiam przeceny no i rodzinne wesela.
 
Ostatnia edycja:
miłość spełniona :-):tak: są mega wygodne z poduszką na śródstopiu i co najważniejsze są MOJE chyba będę w nich spała :-D za tydzień jedziemy na wesele to już wiecie co będę miałą ubrane.jak jutro mąż przyniesie aparta do domu to zrobię foto i się pochwalę.podziwiałam je przez szybę od 30 marca- uwielbiam przeceny no i rodzinne wesela.

pokaz pokaż :-)
 
reklama
Do góry