reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla Malenstwa

Raczej na 62cm (nie wspomne o tych na 68, 74 i 80 :zawstydzona/y:) aczkolwiek na 56cm tez troche mam. Ponoc w ogole to rozmiar rozmiarowy nierowny - kolezanki w pracy ostatnio mowily ze tez firmowe (ktorych mam kilka sztuk bo byly w promocji) tak maja - na przyklad H&M wychodza wieksze a z kolei Crocodillo mniejsze... :eek:
 
reklama
Ja mam ciuszki w rozmiarze 56( 3 kawtaniki,2 pary spioszków) 68 ( 2 kawtaniki 2 pary spioszków, jeden pajacyk) 74 (ciepły dresik) do tego skarpeteczki, 2 czapeczki jedna mniejsza druga wieksza..... mam tez troszke ciuszków od szwagierki w rozmiarach 56 i wiekszych.:tak:
Mysle ze na początek wystarczająco, w razie czego sklepy są w pobliżu :cool2:
 
I tak jest z tymi niektórymi firmówkami. Mam kilka body z H&M r.62 a to porownujac z innymi ubrankami jak nic 68/74. Są faktycznie wieksze.
 
Na początek to cokolwiek kupisz większego niż 56 to wcześniej czy później dziecku założysz a potem juz wyrobi Ci się oko :)
Nieraz jest tak że radzą ludzie nie kupować 56 bo krótko dziecko w nich chodzi - no może i krótko, ale na początku Ignac jak miał założone 62 to co chwilę miał obie nogi w 1 nogawce, musiałam mu skarpety zakładać i cudować.. To zależy jakie duże się dziecko rodzi, wtedy na początek lepsze są albo 56 albo 62 już.
 
Aaa no jeśli chodzi o to co kupić to wygodne mięciutkie bawełniane kaftaniki body śpiochy i pajacyki. Innych rzeczy naprawdę nie warto - to znaczy mozna coś cieplejszego pomyśleć na wierzch na spacer, nie wiadomo jaka będzie pogoda na tych pierwszych spacerach... Mam na myśli jakieś takie fikuśne rzeczy - sukieneczki, falbanki - na to przyjdzie czas :) Kaftaniki raczej nie naciągane przez głowę bo z takim maleństwem co nie trzyma główki to ciężko no i w ogóle trauma :) Zapinane albo wiązane (nie cierpię wiązanych bo mi się te sznurki supłają i potem muszę obcinać żeby dziecko rozebrać) śpiochy warto zwrócić uwagę żeby były rozpinane w kroku do zmiany pieluchy.
Na lato warto mieć takie bezrękawniko- beznogawniki nie iwem jak to się nazywa, wygląda jak by pajacykowi uciąć rękawki i nogawki (to bedize gdzieś tak 62-68 pewnie potrzebne). No ale nie iwem czy o tej porze roku w ogóle to jest w sprzedaży - jak chciałam ostantio kupić body z krótkim rękawkiem to na mnie biedną patrzyli jak na wariatkę co ja zima, a ja chcę krótki rękawek?? No a ja chciałam tylko pod spód założyć pod bluzę... Ale już im nie tłumaczyłam tylko uciekłam zawstydzona ;)

Aga
 
Mysz ja też mam pościel 135x100 i to jest chyba standard. Istnieją też 120x90 ale trudniej dostać do nich powleczenie.
Dzisiaj przyszedł leżaczek dla mojego synka i jestem zachwycona. Wogóle nie wygląda na używany :tak:
 
mysz dzieki ,dobrze wiedzieć:tak:
ja jako matka juz dwójki dzieci tez niewiedziałam jak sie to cosik nazywa :-D
 
Taki rampers wydaje sie byc dobry na lato :-) Oczywiscie na cieplutki dzien. Pampers pod spod wejdzie, nogi moga zostac gole :-) Albo skarpetki nalozyc mozna.

A tak sie zastanawiam jak to jest z pajacykiem - wklada sie cos maluszkowi pod spod??? Jakas koszulke czy cos w tym stylu??? Pod spioszki wiadomo ze kaftanik albo jaks wlasnie bluzeczke, ale pod pajacyka???

Przeraza mnie to ubieranie Jasia... Nie wspomne juz nawet o obsesji czy aby nie zmarzl lub sie nie przegrzal... :szok::szok::szok:

1/3 moich zakupow jest u mnie, 2/3 u kolezanki bo rodzice przyjezdzaja :-D U siebie zostawilam te mniejsze do ktorych juz mame przez telefon przyzwyczailam (aczkolwiek ona pewnie mysli o 5 sztukach ubranek ze mam, a nie o 25...). Kolezanka ilekroc ktos do niej przychodzi to musi sie z ubranek i wanienki tlumaczyc, ze to nie ona jest w ciazy :-D
 
reklama
No mnie się wydawało, ze pod pajacyka, jak i pod spioszki będę zakładać body. Moja siostra mówiła mi, że mam sobie podarować kaftaniki, bo to niepraktyczne, ale ostatnio gdzieś czytałam, że dopóki nie zagoi się pępek, nie można zakładać body. No i zgłupiałam :baffled: A ile czasu goi się ten pępek tak w ogóle??

Byłam dziś, za Waszą radą w TESCO - kupiłam 3xbody i 3xpajacyk w rozmiarze 56, no i zamierzam na tym poprzestać jesli chodzi o ten rozmiar. Ceny faktycznie super! 3,67zł za body, 7,33 zł za pajacyk! Polecam!:tak:
 
Do góry