Jako zabezpieczenia wstyd się przyznać, ale używamy głównie taśmy klejącej takiej pakowej - Na lodówkę mieliśmy bardzo fajne samoprzylepne zabezpieczenie - wiem, że są też takie samoprzylepne do szuflad a także zamki magnetyczne - ale te są cholernie drogie, więc jak się ma duż oszuflad to może być ciężko. To są zabezpieczenia firmy Dreambaby, a to jest ten zatrzask:
DREAMBABY - ZATRZASK NA LODÓWKĘ __ SAMOPRZYLEPNE (262866042) - Aukcje internetowe Allegro
Wiem że link sie źle wklei bo korzystam z szybkiej odpowiedzi ale nie chce mi siękombinować - skopiujecie sobie najwyżej.
Poweim Wam że Ignacy umie już otwierać bramkę na schody z Ikei - no ale on jest po prostu mechanik, mam nadzieję że inne dizeci tak szybko teog nie rozpracowują - na bramkę można zresztą założyć dodatkowe zabezpieczenie np na sprzączkę której nie ma siły jeszcze otworzyć.
Te z Ikei zabezpeiczenia są o tyle gorsze że trzeba je przykręcać do szuflad, a to jednak bardziej niszczy mebel.
Do gniazdek teęż mamy Canpola, to w sumie nie ma takiego znaczenia, wszystkie są podobne - może lepsze są takie (o ile są takie w ogóle ) które nie mają osobno kluczyka, bo ten lubi się gubić.
Przydadzą się ew. zabezpieczenia na ostre kanty, usuniecie chybotliwych sprzętów (stołki) i sprzętów które mogą się przewrócić na dizecko kiedy je poszturchnie, albo próbuje się przy nich podnieść. Uważajcie na przedmioty które można śćiągnąć z szafek stołów itp przez pociągnięcie za kabel (np lampki nocne, żelazko, skaner, niedbale odłożony aparat fotograficzny, czajnik elektryczny(!) ) Wyróbcie sobie nawyk odkładania noży na bliższą ściany część blatu kuchennego :-) Mogą też rzeczy spaść np z chybotliwego regału z wyższych półek.
WAŻNE!!! Środki czystości są naprawdę bardzo trujące, szczególnie te do czyszczenia toalet, cilit bangi, odplamiacze - my założyliśmy wiszącą szafkę w łazience i tam je wszystkie trzymamy, bo Igu już swobodnie otwiera wszystkie drzwi, zresztą nietrudno przez nieuwagę zostawić otwarte... Trzymam tam nawet proszek do prania. Polecam ten pomysł. Podobnie wszystkie leki muszą być gdiześ wysoko.
Uwaga na sznurki od rolet i żaluzji nisko wiszące - dizecko może okręcić nimi szyję i się udusić, albo poddusić.
Na kuchenkę można założyć też taką osłonkę żeby nie dało się ściągnąć łątwo garnka - jest m.in. w ikei, a u nas w kuchence już jest taka wbudowana.
Na takie podwójne szafki z gałkami (że jedna szafka ma dwoje drzwi) na początek wystarcza np taka gumka od słoików podójnie zamotana, ale Igu już potrafi zdjąć, wię starczy Wam na około rok takie zabezpieczenie
Acha jeszcze co do zabezpieczeń na szuflady - najlepsze są takie, które blokują się w pozycji takiej uchylonej - tak że nie może dizecko samo z powrotem zamknąć - dlatego że dziecko jeszcze nie wie że musi zabrać paluszki żeby sobie nie przyciąć- i bawiąc się taką szufladą z zabezpieczeniem które nie pozwala tylko na szersze otworzenie (a przecież większość z nich musi się uchyliś chociaż na tyle żeby dorosły mógł wsadzić palec do środka i odblokować!) może wsadzić palec w szparę i bardzo boleśnie przyciąć.
Pozdraiwam
Agnieszka