reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla Malenstwa

A ja nie mam nic! A to dlatego, że mam dostać coś od siostry, ale ona daleko mieszka i jeszcze nic nie dostałam. Póki nie wiem, co już "mam" to bez sensu kupować. No a kiedy będę mieć, to nie wiem, bo wkoło mnie wszyscy są przesądni - i mama, i siostra, i mąż na dodatek!! No ale to już 6-ty m-c, więc chyba mogliby sobie podarować już to zaklinanie :eek:

Muszę zadzwonić do siostry i obgadać to za plecami mamy, bo to ona pod tym względem jest najgorsza z tej całej trójki. Tak jakby nie zbieranie nic przed porodem zapewniało szczęście, kurde! Toż już raz się przekonaliśmy, że co ma być to i tak będzie, choćby nie wiadomo jak się starać!
 
reklama
Dziewczyny HELP!!! Jaki materac jest najlepszy, bo jest milion do wyboru i ja się już nie łapię w tym :szok: Gryczane, kokosowe, piankowe (czuję narastający głód jak te nazwy czytam :-D )
 
Ja mam teraz i wczesniej dziewczynki tez mialy gabka z kokosem sluzyly dlugo i bylismy z nich zadowoleni.
 
Jesli chodzi o mame i przesady to moja uwaza ze absolutnie nic nie powinno sie kupowac przed urodzeniem sie dziecka "bo przeciez teraz jest w sklepach tyle rzeczy i zdazycie kupic" ale ja pytam kiedy? gole dziecko wyniose ze szpitala i obolala po porodzie rusze z golym dzieckiem i mezem na zakupy :-D Potem to dziecko bedzie gole jeszcze jakis czas bo ubranka trzeba bedzie przeciez wyprac :-D

Zrobilam sobie dwie sterty ubranek ktore juz mam (musze schowac przed mama, ktora ma mnie odwiedzic wkrotce :-D) - te mniejsze jak mnie najdzie wena to wypiore i wyprasuje, a te wieksze na razie schowam.
Nie wiem gdzie schowam ta wanienke ktora zamowilam i ktora przyjdzie jutro albo pojutrze :-D Chyba do kolezanki wyniose :-D
 
Hej

Jeśli chodzi o używane to na pewno opłaca się kupować kombinezony bluzy i inne tego typu rzeczy. Ale body i innej tego typu bielizny to bym nie kupiła. Po znajomych to tak, jak najbardziej ale tak... Jakoś tak się brzydzę :) Chociaż jest to irracjonalne uczucie - ale nawet dla siebie nigdy nie lubiłam kupować w lumpeksach właśnie dlatego :)


Pozdrawiam

Aga
 
zgred - doskonale Cie rozumiem...
Kupuje sporo na Allegro, ale to sa nowe rzeczy od producenta czy przedstawiciela produzenta. Kupilam kilka rzeczy od faceta ktory sprowadza z anglii i mial napisane przy niektorych ze sa nowe, bez metki - czyli nie wiadomo czy nowe... Ale to sa wlasnie ubrania typu bluza czy dresik :-)
 
reklama
A no to ja napiszę co kupiłam. Kupiłam łóżeczko turystyczne Hauck na Allegro. Na razie przyda się jak trzeba będize Ignaca położyć u babci spać albo na wyjeździe, a później... może przeniosę go tam na stałe? Córeczka znajomych śpi w takim łóżeczku i jest OK, a trochę mi się nie podoba pomysł kupowania kolejnego szczebelkowca... Po co mi ich tyle? Razem z materacykiem to jest już wydatek, a nie wiadomo kiedy Ignaca będziemy musieli przenieśc do normalnego, większego łóżka.

Dla maluszka chcę dokupić kilka ciuszków w rozmiarze 56 - Ignac miał praiwe same 62 i na początku się w nich topił - musieliśmy zakładać mu skarpety bo nogi miał co chwilę w jednej nogawce.

Poza tym trzeba będzie kupić smoczki 1-dynki.


Kupiłam też książkę - Pediatrię Górnickiego :) Czytuję sobie teraz od czasu do czasu.

Z książek namawiam Was do kupienia "Języka niemowląt" Tracy Hogg, tam można znaleźć naprawdę sensowne informacje, babka ma naprawdę duże doświadczenie i chociaż styl ma troche rozwlekły to jej "Łatwy Plan" bardzo nam pomógł :) Części rzeczy co pisze do tej pory jakoś nie zaobserwowałam, ale może angielskie dzieci są inne :) (np to, że zasypianie trwa 20 minut...) Druga naprawdę sensowna książka którą kupiłam ostatnio to "Uśnij wreszcie" autor to jakiś Hiszpan o niemożliwym do zapamiętania nazwisku :) Bynajmniej część teoretyczna bardzo do mnie przemówiła, jak bym znała tą książkę od początku to pewnie wiele błędów bym nie popełniła. Jest tam dokładnie opisane ile i kiedy śpią dzieci w różnym wieku no i jak najlepiej jest dla nich spać. To naprawdę ważne, mieliśmy z tym kolosalne problemy, i powiem Wam że na niemowlakach co chwilę przychodzi ktoś kto ma problemy z usypianiem dziecka i ze snem dziecka, które budzi się co 40 minut (a dlaczgo co 40 minut o tym iwemy po przeczytaniu "języka niemowląt" :).

Pzdr

Aga
 
Do góry