reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla Malenstwa

martka - ale na pewno konkretnie podejdziecie do sprawy i to tez jest plus ;-) Szybko i na temat :-)
Te ubranka ktore wypralam dotychczas (3 dni temu...) nadal wisza na suszarce - jutro postaram sie za nie zabrac, poprasowac i wyprac kolejna porcje. Tego typu robota idzie mi jak krew z nosa... Zdecydowanie zakupy sa najprzyjemniejsze :-D

No i musze zrobic liste rzeczy ktore jeszcze musze kupic i liste rzeczy do szpitala.
 
reklama
U mnie problem z prasowaniem jest rozwiązany. Prasuje mąż ja ewentualnie koszule, bo On tego nie lubi
 
Ja też jak zaczełam pranie i prasowanie to doszlam do wniosku że kupowanie jest jednak o wiele przyjemniejsze.:-)

Zakupiłam dziś pościel dla Maluszka z wypełnieniem tylko brakuje mi usztywnianego rożka bo był tylko miekki do kompletu Ale może znajde taki w internecie. I kupilismy jeszcze przewijak ceratkę i prześcieradełko.
 
tak sie zastanawiam czy usztywniany rozek sie przyda w ogole - ktos na forum pisal, ze ze mial taki, ale od razu wyjal usztywnienie i uzywal miekkiego.

Przydalby sie na chrzest... ale to bez sensu taki zakup :-D
 
ewula ,
ja kupiłam cudny i moim zdaniem niedrogi
super jakości
rożek z wyciąganym usztywnieniem kokosowym od sprzedawcy Agatisss1
kupiłam do niego pościel 70/140 niebieska w pociągi 2-elementowa
super jakość i do tego prześcieradełka frotte 70/140
wszystko szybkie i sprawnie polecam
i wcale nie chodzi mi o reklamę
mogę podzielić się linkami z innymi moimi zakupami
łącznie z bryką i fotelikim:-) :-) :-)
 
Ewula - mi się też gdzieś obiło o oczy na forum, że miękki rożek jest lepszy, że faktycznie ludzie wyciągają to usztywnienie, ale wybór oczywiście należy do ciebie;-)
 
martka - ale na pewno konkretnie podejdziecie do sprawy i to tez jest plus ;-) Szybko i na temat :-)
Te ubranka ktore wypralam dotychczas (3 dni temu...) nadal wisza na suszarce - jutro postaram sie za nie zabrac, poprasowac i wyprac kolejna porcje. Tego typu robota idzie mi jak krew z nosa... Zdecydowanie zakupy sa najprzyjemniejsze :-D

No i musze zrobic liste rzeczy ktore jeszcze musze kupic i liste rzeczy do szpitala.

ja jestem juz w tej "wiekszej polowie" spakowana,ale nic nie prasowalam-nie mam deski i nie chce mi sie rozkladac na podlodze czy stole.
 
reklama
U nas ktos pytal polozna o te gotowe gaziki, ale polozna stwierdzila ze to jednak nie jest dobre i ONA POLECA normalny spirytus. Aczkolwiek gosiu wyglada to kuszaco i w sumie to sama nie wiem... ;-)

Wlasnie meza zawolalam zeby obejrzal i stwierdzil ze sa sterylne, ale on woli kupic spirytus i go sobie rozrobic... :-D :-D :-D

Jesli chodzi o prasowanie to utknelam w martwym punkcie- wyprane rzeczy sa jzu w wiekszosci, ale leza pogniecione w worku, bo remont u nas w toku i bez sensu jakby sie mialo wszytsko pokryc tym cholernym pylem...

Dziewczyny - a tak z ciekawosci to ile razy ładowalyscie pralke tymi ubrankami??? Bo ja dotychczas 3... (ale lacznie z pieluchami i moim szlafrokiem i koszula nocna) i bedzie przynajmniej jeszcze raz (z becikiem).

Czyzbym przesadzila z iloscia rzeczy????? :eek: :eek: :eek:
 
Do góry