reklama
Ja po drodze o lumpka zahaczylam bo w przyszlym tyg juz bez auta bede. Ale bylam z nadia wiec zakupy trwaly z 10min przerywane "mamo ile jeszcze. Mamo ale tu smierdzi" itd ale dzis juz nic nie moglam znalesc fajnego. Wzielam kilka rzeczy z czego pajac ma plamy z tylu wiec raczej na scierke pojdzie. W sumie to nic za bardzo mi sie nie podobalo ale bez niczego tez nie umiem wyjsc
Załączniki
ania50
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2015
- Postów
- 1 223
Duzo moich znajomych po porodzie wraca do rodznnego domu i zostaje na pare miesiecy, czesto zostawiajac ojca dziecka w innym miescie, moze stad ten pomysl. Ja bym tak nie potrafila. Wiem ze pewnie mi bedzie ciezko samej jak mi facet wroci do pracy, ale i tak zamierzam karmic piersia wiec nikt za mnie dziecka nie nakarmi i wiecej szkody niz pozytku by bylo z takiej maminej pomocy niestety.O haha to ma pomysły ze z wami zamieszka Chociaż wiem ze tobie pewnie nie do smiechu... Ja tez miałam przeżycia z teściowa dobrze ze juz mieszkamy osobno Teraz sama ja zaprosiłam ale dzieci jest dwoje to bardzo nam pomoże poza tym 2 tyg i wróci do siebie
Tesciowa mam na tym samym osiedlu, ale o nia sie nie boje bo (poku co, odpukac!) daje nam duza swobode i sie nie wtraca, oczywiscie jesli tylko poprosimy to pomaga
Malasowka0416
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2016
- Postów
- 100
Dzięki za info Dziewczyny, będę szperać po forum i podziwiać, co tam zakupiłyście haha - dobra Córa , gratuluję wprawy - w 10 minut pod presją i fajne zdobycze
Normalnie podziwiam Was, że już tyle macie
A odnośnie teściowych, mam - również jak Wy, uważam je za złote, dobre kobiety, ale już widzę, że się różnice pokoleniowe zarysowują i już dostrzegam, że będą różnice zdań widzę, że będzie się musiał obudzić we mnie mistrz dyplomacji, co do tej pory nie bardzo mi wychodziło, bo teściowa wrażliwa kobieta, często się obrażała, jak się jej coś sygnalizowało, chociaż na szczęście potem wracało do normy i nie żywiła urazy
Normalnie podziwiam Was, że już tyle macie
A odnośnie teściowych, mam - również jak Wy, uważam je za złote, dobre kobiety, ale już widzę, że się różnice pokoleniowe zarysowują i już dostrzegam, że będą różnice zdań widzę, że będzie się musiał obudzić we mnie mistrz dyplomacji, co do tej pory nie bardzo mi wychodziło, bo teściowa wrażliwa kobieta, często się obrażała, jak się jej coś sygnalizowało, chociaż na szczęście potem wracało do normy i nie żywiła urazy
Malasowka, ja kładłam pierwszą córcię spać w taki otulaczu, wtedy wiedziałam, że jest bezpieczna i się nie zakopie pod kołderką. Dodatkowo taki otulacz utrzymuje dziecko w pozycji, która jest dla niego najwygodniejsza Rożek używałam do noszenia malutkiej. Miałam taki:
Malasowka0416
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2016
- Postów
- 100
No i w sumie nie wiem czy się cieszyć czy martwić ale mieszkam w trójkącie bermudzkim - wokół babć, teściowej i mamy właśnie najbardziej obawiam się tego, że nie będę miała szansy spokojnie w trójkę dotrzeć się i ogarnąć ze sobą, bo będą co chwilę naloty A zakładam, że początkowo będę bardziej podobna do Zombi albo Godżilli niż zwykłego, przeciętnego, chodzącego po ziemskim padole człowieka
Malasowka0416
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2016
- Postów
- 100
Antuś super ten otulacz!!! a jakiej jest firmy?
reklama
Ja nie mam tesciowej, zmarla piec lat temu na raka wnuczki nie poznala. Tescia mam super, nie wtraca sie w ogole do wychowania. Za to moja mama uwielbia mnie pouczac, ale juz sie do tego przyzywczailam.
Do spania mam kolderke minky, a na poczatek rozek i wlasnie taki otulacz z Motherhood. Koldry i poduszki nie kupowalam, dopiero jak bedzie mi potrzebna to dokupie.
Do spania mam kolderke minky, a na poczatek rozek i wlasnie taki otulacz z Motherhood. Koldry i poduszki nie kupowalam, dopiero jak bedzie mi potrzebna to dokupie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 61
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: