reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupowo - Wyprawkowy

Daa ja body, pajace i koszulki też mam z lumpków, dla mnie to bez róznicy, bo jak mamy rzeczy np po dziecku kolezanki czy innym z rodziny to też nie są nówki. Te, które mam nowe dostałam od koleżanek, które wpadają odwiedzac mnie na L4 i coś tam zawsze przyniosą i powiem tak, lumpkowe najpierw prałam raz z naszymi ciuchami normalnie systematycznie jak kupowałam żeby mi nie smierdziały a potem podzieliłam na jasne i kolorowe. Jasne zaryzykowałam i wyprałam na 90 stopni razem z koszulami męża, pieluszkami tetrowymi i nic im się nie stało ale to ewidentnie dobra bawełna, dorzuciłam do tego kilka tych nowych jasnych body co dostałam i one juz zdecydowanie gorzej zniosły te zabiegi, a kolorowe wyprałam w 40 stopni. W zasadzie tamte jasne miałam prać też na 40 ale chciałam zmiękczyć nowe tetry bo mi sie strasznie sztywne wydawały a koszule męża miałam tylko 3 więc chciałam czymś pralke dopchać :) Teraz jak cos w lumpku dokupuje to piore na 40 bez wzgledu na kolor i piore tylko raz; rzeczy bieliźniane (body, pajacyki) prasuje z obu stron, pozostałe tylko z jednej.
 
reklama
Ja tez na poczatku jak nie miałam nic latałam po lumpeksach. Miałam zasade ze jak wyglada jak nowe to kupuje poniewaz niedaleko mnie jest chyba z 10 wiec w kazdmy zawsze cos znalazłam. Dopiero jak moja mama poczuła sie juz bardziej babcia to jak zazeła kupowac to dopiero przestała. Wiec ja juz nie kupuje bo nie ma po co. Skoro babcia nie załuje i kupuje same drogie i dobrej marki ciuszki to przeciez nie powiem jej nie. No mnie nie było by stac aby spioszki po 100-150 zł kupowac. A jak ja miałam kupi cos na nowego made in china to wolałam uzywane z lumpeksu a firmowe ktrore przetrwa w stanie niezmienionym jeszcze kolejne dziecko jakiejs kolezanki.
Co do prania ja jeszcze nie prałam kompletnie nic zaczne dopiero w sierpniu a potem i tak wszystko prasowac bede. Napewno bedzie jeszcze ładna pogoda wiec wszystko pieknie wyschnie. Jeszcze kolezanka jak wroce ma przyjechac z 3 wormai po dziecku jej i kolezanki i mam sobie poprzebierac. Przynajmniej bede miała wybór dla małej i nie bede robiła codziennie prania.

A ile macie pieluszek tetrowych bo w sumie nie wiem ile kupic. Jedna mi powiedziałą ze mimo ze uzywała tylko pampersów a tetra była do przecierania dziecia i itp to miała 40 i ciagle jej brakowało. Ja mam narazie 3 kolorowe które mi mama kupiła a musze dokupic hurtowo tylko nie wiem ile.
Generalnie łózeczko, posciel pieluszki i jakies pierdoły znalazłam ładne na alegro w jednym w jednym sklepie z wysyłka wszystkiego za 24 zł. Wiec postawnoiłam ze wszystko kupie tam i mi przywiezie kurier do domu. Mimo ze ode mnie to jest jakies 20 minut drogi ale nie bede nic nosic. Moze pojade obejrze naocznie i niech wysyłaja kurierem.
 
Monimoni akurat z tych kombinezonów były tylko różowe lub niebieskie. Też go mam.

Dawidowe ja na początek kupiłam 10 tetrowych, a potem dokupiłam jeszcze 5 i to mi w zupełności wystarczyło. Oprócz tego miałam jeszcze 3-4 sztuki flanelowych.
 
No to faktycznie tesciowa zaszalala-bardzo milo z jej strony.
Posciel jest super, tez planuje taka kupic w kolorze green bahama oraz druga na zmiane:
POŚCIEL 6 CZĘŚCI 5+1 GRATIS Nino Kraków (1111659100) - Aukcje internetowe Allegro
Ja też wybrałam green bahama :)
wow! jestem pod wrażeniem!
Super zdjęcia kącika dla maluszka! Jak swój uzupełnię to też pokażę, ale zanim kupię łóżeczko to fiu fiu trochę minie :(
Concita widze że już w zasadzie gotowi jesteście - kącik super :) Fajnie strasznie sie takie zdjęcia ogląda, też bym fotki wrzuciła gdyby M znalazł kabel...
Dziękujemy za miłe słowa :) Ale jeszcze duzoooo zostało do kupienia :) Najbardziej to chyba nie mogę się doczekać tej pościeli :)
Ale powiem wam.... że póki stała sama komoda to jakoś mnie to wszystko nie wzruszało, ale teraz to łóżeczko jak stanęło, to wchodzę do sypialni i ogarnia mnie takie dziwne uczucie... tak jakby dochodziło do mnie że będę niedługo mamą :oo2::tak:
 
Ja mam 10 sztuk pieluszek tetrowych, jedną flanelową i 2 takie śmieszne "cosie" to odbekiwania malucha na ramieniu od kolezanki z USA. Pewnie dokupie z 2 flanelki i tyle myśle wystarczy, a jak nie to dokupimy potem.
 
Monimoni akurat z tych kombinezonów były tylko różowe lub niebieskie. Też go mam.

Dawidowe ja na początek kupiłam 10 tetrowych, a potem dokupiłam jeszcze 5 i to mi w zupełności wystarczyło. Oprócz tego miałam jeszcze 3-4 sztuki flanelowych.

No wiem, wiem. Ale jak za 20zł to jest spoko. Idealny na jesień. :) Żal było nie wziąć - nawet różowego :)

Ja też mam 10szt tetrówek. Na razie wystarczy, najwyżej się dokupi. W dzisiejszych czasach jest tyle różnych sklepów czynnych od pon-niedz, że nie ma problemu z dokupywaniem czegokolwiek.
 
Ja wszystkie sweterki, spodenki i innego typu "ubranka wierzchnie" mam z ciuchlandów :-):-) W większości są to rzeczy lepszej jakości niż te ze sklepów :sorry2::sorry2:Zastanawiam się tylko, czy kupowac tam też pajacyki, body, koszulki :baffled::baffled: Czy jednak takie bieliźniane rzeczy mieć tylko nowe :baffled::baffled:???? Ja sądzicie??
wyczytalam kiedys, ze ubranka "po kims" so o tyle lepsze, ze pozbawione sa roznej chemi popordukcyjnej i kurzu z transportu (co oczywiscie nie znaczy, ze moga obyc sie bez prania). choc chyba sie to nie tyczy ubranek z second handow, bo tam przeciz uzywaja roznych odkazaczy. dlatego, jezeli chodzi o ubranka ktore dotykaja skory ja raczej preferuje nowe lub z ebaya, ale wydaje mi sie ze nie ma takiej chemi, ktorej kilka pran w dobrym dzieciecym proszku by nie zabilo.

a co do kombinezonow, to czy w przypadku naszych pazdziernikowych dzieci - myslicie,z e dwa roznych rozmiarow to wystarczy?

ja sie musze zabrac za wieksze zakupy, z duzych rzeczy nic nie mamy, a czas ucieka. ostatnio ciagle mam ten sam sen - rodze dziecko i nic nie mamy i z takim golym noworodkiem biegamy po sklepie i kupujemy rozne rzeczy, i zwykle w tym sklepie gdzies tego naszego potomka gubimy. chyba podswiadomosc daje mi do zrozumienia, ze najwyzszy czas na powazne zakupy!
 
reklama
widze że Dziewczyny ostro szaleją z zakupami więc pewno i ja zaczne :) zwłascza ze czeka mnie jeszcze przeprowadzka przed porodem ;( przez to tez się powstrzymuje żeby miec mniej do pakowania:-)
 
Do góry