reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupowo - wyprawkowe szaleństwo :)

Ja nic nie daje do wozka. Przeciez dziecko gole w nim nie lezy. Latem moze tetre pod dupke a tak tylko nakryje kocem.
 
reklama
Chrobek co to za model maty? Gdzieś pisałaś, ale mi umknęło ;)

Barbara ja mam podobne krzesełko i za taką cenę się chyba opłaca, przynajmniej my daliśmy o wiele więcej ;) . Lauruska do tej pory w nim siada jak mamy gości na obiedzie np, możesz dostosować wysokość siedziska pod swój stół, odłączyć tacke itp. na początku sadzalismy małą odchylonym oparciem, bo w lezaczku karmienie było nie dla mojego kręgosłupa, a jeszcze stabilnie niw siedziała jak zaczęliśmy rozszerzać dietę. Składasz, wciskasz gdzieś w kąt i dużo miejsca nie zajmuje.
Do gondoli będę mieć prześcieradło plus kocyk na początek, plus jakąś pieluche pod głowę

Kamila no co ja widzę, prawie same króliki :D z tymi metkami racja, dla nas rzeczy ze smyka byly zawsze o rozmiar za małe w stosunku do wieku, z h&m za duże, z żary w szortach 74 jeszcze w te wakacje wchodziła, a nosiła 92 innych firm.


Chłop mi kilka dni temu obiecał, że kupimy lepsza spacerowke jak będzie juz potrzeba, bo nasza parasolka na wykończeniu, a i tak prawie nic nie zainwestowalismy w tą wyprawkę, wiec niech dzieciak ma (albo ja hehe) , ucieszyłam się jak dziecko
 
Ostatnia edycja:
Któraś z Was pisała o ceracie... czemu nie brać jak jest coś w rodzaju ceraty? Ja miałam przy Zuzce krzesełko fisher price zen i przynajmniej mogłam wytrzeć to oparcie bez problemu... teraz wezmę chicco polly magic żeby właśnie nie kupować leżaczka a potem krzesełka... tym bardziej, że miejsca trochę mam w domu...
 
Ja też jestem mega fanką krzesełka z Ikei prawie codziennie powtarzam mężowi ze to był najlepszy zakup,łatwo się czyści i zajmuje mało miejsca.I ja właśnie miałam takie krzesełko podobne jakie pokazywała bar bra i je wywalilam bo czyszczenie tej ceraty i zakamarków doprowadziło mnie do szału.Do tego ta cerata nam pękła wszystko wpadalo pod spód i to dopiero był Sajgon z czyszczeniem a koszt wymiany ceraty większy niż nowe krzesełko z Ikei, więc z przyjemnością się go pozbylam i teraz jestem mega szczęśliwa.

A co do gondoli to ja uważam podobnie jak volka ze niemowlaczkowi nie potrzebne rzadne poduszki czy kolderki, ja poprostu zawijalam w kocyk i tyle, a latem pod i na tetrowce☺
 
A do wozka mam kupione dwa prześcieradła przez allegro z jakiejś firmy z Bielska Białej... wzięłam najdroższe jakie były, żeby była jakość dobra i płaciłam za nie 9, 49 o ile dobrze pamiętam...
Zuzce wzięłam z tej samej firmy prześcieradła na nowe łóżko. Tak samo jak do wozka z jersey i frotte. Jersey już wypralam i nic się z nim nie działo....
 
Chrobek, mieliśmy identyczną matę ale rehabilitantka kazała nam zdjąć pałąki... No i w sumie dobrze wyszło, bo Olcia wolała wtedy leżeć na brzuszku i szybciej zaczęła raczkować :)
 
reklama
Do góry