reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ZAKUPOWE SZALEŃSTWO

reklama
Ja dziś chciałam kupić buty, makabra, tamtych nie było, ogólnei jak mi sie ktoreś podobały to kosztują dwie fortuny, wiec pozostanę przy crocsach. I na chrzciny chyba tez w nich pojadę...
 
Kasiek74 niemodne już chyba - stare złoto, pasują mi do sukienki, jedynej w która sie mieszczę - mój syn pożerał mnie wzrokiem - jestem chyba jego pierwszą miłością :-D
 
Magdusiekcrocsy tez fajne, na chrzciny bardziej beda pasowac japonki niz "caymany" bo nie wiem jakie posiadasz;-)
 
Japonek mam cała półkę, głownie błyszczące... ale gumowe, takie maks basenowe, wiec nie przejdą. poza tym nie do tych spodni, które planuję założyć... nie no, ogólnie rozpacz.
 
Magdusiek,wierzę w zawartośc Twojej szafy...odnajdziesz coś po latach ,zakurzone jak stare złoto:-D Drzewko,stare złoto nadal na topie choc mniej niż moje kiwi :-D
 
reklama
Kasiu, niestety nie ma szans. B teraz mam garderobę, a niej na jednej ścianie od dołu do gory półki na buty, więc wszystko widać :-( Nie no, liczę, ze coś kupię, ale wkurza mnie że gzdie indziej ceny normalne za fajne rzeczy, a u nas koszmar. Albo milion balerin, znienawidzonych przeze mnie albo ekstremalne szpilki. Albo takie ni w pięc ni w dziesięć niby wysoki obcas, ale niski. Albo ja mam kryzys...
 
Do góry