reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupowe szaleństwo lutówek

reklama
ja tam na przeceny czekam do stycznia, bo wtedy to będą konkretne obniżki, i kupię to co będziemy potrzebowali, teraz myślę że nie ma sensu przepłacać, tym bardziej że ubranek będziemy potrzebowali w lutym
 
cortina - super ciuszki :tak: Ja się czaiłam na pajaca z dinozaurem, kóry widnieje na bluzeczce kupionej przez Ciebie :tak: Przegapiłam ta promocję... nic poczekam na kolejną ;-)
 
reklama
I ja się wypowiem odnośnie ciuszków bo widziałam, że była dyskusja.

Uważam, że rzeczy dla dzieciaczków z ciucholandów nie są w niczym gorsze od "nowych" czy takich, które dostanie się od kogoś. Trzeba umieć szukać, umieć ocenić realnie stan "rzeczy" i po zakupie, w domu dobrze taki ciuszek przygotować - dobrze doprać, ładnie zaprasować żeby zabić zapach ciucholandu czy po prostu bakterie (które są również w nowych ciuszkach).
Jestem zdania i sama spraktykowałam regułę, że nowe ciuszki, które mam kupione dla córy będą oczywiście do codziennego noszenia również ale na wyjście ze szpitala, na wizyty kontrolne do lekarza, na wizyty właśnie takiego typu no gdzie wypada aby ten dzieciaczek "nadzwyczajnie pachniał" :) a w domku, czy to będzie nowe, czy to będzie z ciucholandu - po dwóch praniach wygląda tak samo a dziecko zaraz się pobrudzi, zaraz trzeba przebrać.
Ja wszystkie ciuszki już mam: cześć nowych, część z ciucholandu, część dostałam od znajomych. Jeszcze muszę dokupić czapeczki ciepłe ale już w Pepco widziałam :)
 
Do góry