reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ZAKUPKI dla mamy i maleństwa :)))

No to spoko. Dzieki dziewczyny. Ja juz nie pamietam mlodego takiego malego ;-)

Yggam przecudowny!!! A ja dzis zaczelam sie zastanawiac co to bedzie jak jednak Gosia bedzie z nie Robert skoro zaczelam wszystko pod chlopaka kupowac...
 
reklama
yggam, śliczny! :-D


Ja tam się wszystkim po trochu bawiłam, bo mam dwóch braci, więc ja ich zarażałam zabawą lalkami, a oni mnie klockami i samochodami :-D
A wczoraj Młoda "odnalazła" swoje pudło z samochodzikami i pół dnia dziecka nie było :-D
 
Ja wczoraj jak byłam w zeemanie i zobaczyłam ciuszki 56 maaaaatko ja juz zapomniałam ze te bąki takie maleńkie są po urodzeniu. Pamiętam ze jak Ola miała 3 miesiące i robiłam czystki w szafie na wymianę garderoby to miałam tam ciuszki właśnie takie z pierwszego miesiąca i juz wtedy był dla mnie szok jaka olcia tyci tyci była a to była różnica 3 miesiące. Juz się nie mogę doczekać takiego smrodka małego!!!! Oczywiście nic nie kupiłam bo same oblesne ciuchy z bajek w sensie auta, samoloty o inne syfy a ja chciałam zwykle bez udziwnień no cóż będę szukać dalej :/
 
yggam- śliczny kombinezonik :)

Ja tam byłąm chłopczyca, typowa, lalki mnie w ogóle nie kręciły. Mama zawału dostawała jak wracałam z podwórka:-)
 
Koty- poduchy świetne, już napisałam do męża żeby w firmie zapodał temat kto ma konto w Pekao:-)
Ja z zabawkami byłam tak po środku, zarówno lalki i zabawa w dom, jak i klocki i np., granie w piłkę. Z Niną jest podobnie, ma dnie że tylko lalkami się bawi ale są też takie że ich nie tknie. I na dworze lubi się bawić z chłopcami w swoim wieku lub starszymi dziewczynkami.
Kombinezony mam na razie 2- jeden gruby i jeden taki cieńszy, rozmiar 62, zobaczymy jaka będzie zima.

A Ninie wczoraj w Biedronce kupiłam fajne buty jesienne, takie pseudo trzewiki na grubej podeszwie. Wyglądają bardzo fajnie a kosztowały całe 35 zł więc raczej niewiele jak na buty dla dziecka.
 
jeżyk, ja lalkami to się bawiłam w przedszkolu i wczesnej podstawówce, później już tylko kumple, rower, rolki, piłka, spanie pod namiotem, etc. :-D Zawsze miałam więcej kolegów niż koleżanek i bardziej mnie do facetów ciągnęło ;-)
 
reklama
Do góry