nieobecna87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2014
- Postów
- 894
malinka - jeśli chodzi o proszki/płyny do prania to u mnie świetne sprawdził się niedrogi (porównując np. z jelp) dzidziuś.
Do kąpieli dla dziecka używałam emolientów. Próbowałam Emolium, Oilan i Oilatum.
Jak dla mnie Emolium śmierdzi i jest najdroższy (ma mniejszą pojemność niż 2 pozostałe), Oilan jest mało wydajny i Oilatum okazał się najlepszy.
Szampon używałam z johnson's baby, tak samo oliwkę (ale oliwkę tylko na ciemieniuchę). Do smarowania ciała nie używałam niczego.
Do pupy za to super jest Alantan (ale opakowania są niestety małe), Balneum (jest wygodne do używania w domu bo w pudełku a nie wyciskane) i Bephanten. Miałam też sudocrem (dobry na odparzenia ale nie do codziennego użytku bo ma cynk).
Do pępka octenisept.
A, i na zimę oczywiście krem, który nie zawiera wody - Oilatum.
Nic innego nie używałam przy dziecku. Wychodzę z założenia, że im mniej kosmetyków tym lepiej.
Do kąpieli dla dziecka używałam emolientów. Próbowałam Emolium, Oilan i Oilatum.
Jak dla mnie Emolium śmierdzi i jest najdroższy (ma mniejszą pojemność niż 2 pozostałe), Oilan jest mało wydajny i Oilatum okazał się najlepszy.
Szampon używałam z johnson's baby, tak samo oliwkę (ale oliwkę tylko na ciemieniuchę). Do smarowania ciała nie używałam niczego.
Do pupy za to super jest Alantan (ale opakowania są niestety małe), Balneum (jest wygodne do używania w domu bo w pudełku a nie wyciskane) i Bephanten. Miałam też sudocrem (dobry na odparzenia ale nie do codziennego użytku bo ma cynk).
Do pępka octenisept.
A, i na zimę oczywiście krem, który nie zawiera wody - Oilatum.
Nic innego nie używałam przy dziecku. Wychodzę z założenia, że im mniej kosmetyków tym lepiej.
Ostatnia edycja: