reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Zakup wózka ????

Ech... już sie nie mogę doczekać aż go dostarczą. Pewnei jutro :dry:Ciekawe jak sie sprawdzi w terenie, po sklepie się fajnie jeździło no ale ciekawe jak chodniki :eek: Tymbardziej że włąsnie go kupiliśmy z myślą o wypadach za miasto itd, las... nierówne drogi... amortyzację ma niby na wszystkich kołach ale to pianki więc kit wie :sorry: Z kolei nad parasolką rozmyślam i wacham sie między: -50%NOWY ULTRA LEKKI WÓZEK PARASOLKA HAUCK+GRATIS (393091966) - Aukcje internetowe Allegro

i tym co Myszka kupiła, Wózek spacerowy (4kg), DELTI MOUSE - WYPRZEDAŻ ! (392067506) - Aukcje internetowe Allegro tyle że w nim nie ma folii przeciwdeszczowej, daszka, no i pozycji oparcia tej półleżącej...
Myszko- A właściwie to czemu czekasz z eksploatowaniem go dopiero na przyszłą wiosnę?
 
reklama
Marti - na teraz mam Haucka, a tamten jest typowa spacerowka dla starszego (mniej wiecej dwuletniego) dziecka- bedzie dobry moze na wakacje czy na jakis taki wyjazd.
Jasio czasem jeszcze spi w wozku, wiec tamten nie bylby dla niego dobry.
Za to roznica w wadze jest olbrzymia- moj Hauck Shopper wazy tyle co ten Twoj nowy czyli okolo 8kg, no a ten Deltim 2 razy mniej...
W tym leciutkim Haucku fajna jest ta folia :-) I w sumioe cena ta sama... PEwnie gdybym byla toba to wzielabym lekkiego Haucka :tak:
 
Widzę, że zaczął się okres zmieniania wózków :cool2:

Joanko, Marti - gratuluję zakupów :-)

Misiek od jesieni jeździ w wózku Graco i odpukać sprawuje się dobrze :tak:. Żaniu jak przeczytałam o waszym wózku to się przeraziłam :szok:. A jaki macie model? :confused:
 
wiecie co troche mnie szokujecie z tymi wozkami, bo ja to nie kupuje nastepnego, caly czas mam ten, co kupilismy przed porodem, tylko, ze wersje spacerową i nie zamierzam kupowac innego wozka, chyba, ze ujrze takową potrzebę, a juz na przyszly rok to wcale nie kupie, bo zakladam, ze jak kacperek bedzie mial 2 lata to spacery beda tylko na nozkach. dzis i tak wlasnie wygladaja nasze spcery, wozek zostaje w domu i nawieksza radosc to wlasnie bieganie. na wyjazd jedynie go bierzemy, zeby mial ew. gdzie zasnac, ale i tak ani razu z niego nie korzystal.
 
Ostatnia edycja:
no w sumie rozne sa dzieci - jedne odkad naucza sie chodzic, odrzucaja wozek, a inne jeszcze do 3 roku zycia go potrzebuja :-)
Ciekawe jak to bedzie z moim Jasiem - mzoe sie okaze ze ten lekki na przyszla wiosne kupilam niepotrzebnie, ale wtedy go sprzedam i tyle :-D
 
masz ty racje mysz - o tym nie pomyslalam, ze jedne dzieci chca wozek a inne nie. i faktycznie jak bedzie niepotrzebny wozek to sprzedasz i juz. no u mnie to zakup mija sie z celem.

ale marti ten wasz wozeczek sliczny jest, naprawde. kolka calkiem spore, a raczka, ze nie jest regulowana to dziwne, ale do przezycia:-)
 
Ostatnia edycja:
No, my mamy naszą Emmę i parasolkę - bunny baby design bodajrze - no i dokupimy coś lekkiego dla 2 później. Emma służy na dłuzsze spacery i do akcji specjalnych, a królik jest na zakupy, krótkie przejazdy.
 
Szerlock my też jeździmy wersją spacerową i bardzo fajnie nam się jeździ. Jeśli kupimy spacerówkę to glównie na pakowanie do auta (zakupy, wyjazdy), bo ten nam sie ledwo mieści (trzeba odpinać górę) i zajmuje cały bagażnik.
No i mój syn jest na razie takim wózkowym leniuszkiem. W domu biega, a na spacerkach sobie jeździ i sie rozglada. Może to dlatego, że zawsze wychodzimy w porze jego drzemki, więc pojeździ z godzinke, pół i kima. Zresztą mój syn jest taki dzikus, że jak widzi obcych to na zewnątrz łapie mnie za rękę a jak jesteśmy sami swoi to sam chodzi i biega po trawce.
 
Szerlock pewnei gdybym nie dała zeszłorocznego x-landerka bratanicy to też bym nie kupowała znów wózka, tylko pewnei tą parasolkę leciutką na zakupy ;-)nawet jak mały będize szedł obok to ja sobie do niej wsadzę torby z zakupami :-D no a że my lubimy całodniowe wypady w teren to konieczny był lepszy wózek z amortyzacją itd :tak:mały jeszcze śpi w trakcie takich wypadów itd zresztą wątpię żeby nie chciał odpocząć nawet za rok w wózeczku gdy tak cały dzień będziemy poza domem :sorry2:

Verso spisał sie idealnie na naszych łódzkich chodnikach :-) Jak narazie jestem zadowolona :tak:Zobaczymy na bardizej wyboistych terenach ;-)

A lekką parasolkę w końcu kupiłam tą Haucka ale jeszcze nie przysłali ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry