reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zagnieżdżenie?

reklama
Ja robiłam taki sam test Pink płytkowy, a dodatkowo strumieniowy 11 dni po owulacji i oba wyszły negatywne, z kolei 19 dni po owulacji strumieniowy był negatywny, zaś płytkowy pozytywny, tego samego dnia badanie krwi potwierdziło ciążę.

Czym wtedy potwierdziłaś owulacje?
 
Testami owulacyjnymi + własną obserwacją: ból owulacyjny, śluz, temperatura. I tak, oczywiście wiem, że to się nie równa monitoringowi u lekarza. 🙃

Generalnie chodzi o to że fizycznie niemożliwe jesy zagnieżdżenie późniejsze niż 12 dni po owulacji, a nawet takie uznawane jest za późne i obarczone już ogromnym ryzymiem poronienia.
Niestety, ale wczesna ciąża to jest matematyka wbrew temu co chcemy myśleć. Sama jestem po 4 letniej obserwacji cyklu, straciłam kilka ciąż i doskonale zdaje sobie sprawę, że ani testy owu, ani śluz ani nawet temperatura nie dają pewności. Sama się tak przejechałam.
Zazwyczaj miewam owu około 20 dc, ale raz zaszłam w ciążę dopiero w 37 dc bo właśnie wtedy miałam owulacje. Test wyszedł pozytywny w 47 dc więc gdybym przyjęła wartości z kalendarzyka i obserwacji to bym mogla mowic, ze mi test wyszedł 27 dni po owu co byłoby bzdurą
 
Zdaję sobie z tego sprawę. Tak też moją ciążę uznano za nieprawidłowo rozwijającą się, zakończoną poronieniem samoistnym. Beta nie przyrastała prawidłowo, wartości były zbyt niskie jak na określony tydzień ciąży, a sam wzrost zbyt mały i powolny, od początku do końca.
Nie twierdzę swoim wpisem, że brak pozytywnego wyniku w domowym teście ciążowym po 11 dniu od owulacji jest czymś normalnym; to może zarówno oznaczać, że owulacja się przesunęła, że zagnieżdżenie nastąpiło później, ale może być też czymś alarmującym.

Tu się w 100% zgadzam
 
Jeśli faktycznie to implantacja to zrób jutro betę. Jeśli to ciąża to będzie już w 100% wiarygodna.
 
reklama
Do góry