reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zadbane Mamusie :)

reklama
Zielona zalezy czym.
Laser jest drogi dość. A ta fotoepilacja kosztuje 99 zł za 1 sesję na danej partii.
Ponoć ta fotoepilacja nadaję się do każdego koloru włosa i skóry a laser już nie. Pytanie tylko ile zabiegów trzeba zrobić bo to też zależy od człowieka...
 
Przy zagadkach typu 'ile zabiegow trzeba zrobic' zawsze istnieje ryzyko, ze w tysiace sie pojdzie... ja w takie umowy nie wchodze :-) to takie marketingowe blablabla, zeby ukryc rzeczywiste koszty.
 
Agnieszka, dzieki, wlasnie o fotoepilacje mi chodzilo. Sprawdzalam, bo woskowanie musze co 2 tyg. powtarzac. No i 700 pesos wydalo mi sie koszmarnie duzo i jest bardzo drogo nawet w porownaniu z polskimi cenami (tu 175 zeta a w PL 100...). No ale woskowanie tez nie jest tutaj najtansze.
 
Ja też się nad tą fotoepilacją zastanawiałam z racji ceny...ale jakbym miała się jeszcze bardziej pocić niż teraz to już bym chyba w pampersach pod pachami musiała chodzić... trochę się boję... mąż się nawet zastanawiał czy mi karnetu nie kupić :-p ale na razie zrezygnowałam...
 
Laski chodzi za mna chec jakiejs zmiany, moze kolor, moze ciecie, moze to i to... obecna fryzurę mam juz prawie 6 lat...chcialabym zmienib cos konkretnie i totalnie chociaż nie ukrywam ze troche sie boje... szukam jakiegoś pomysłu ale kompletnie nie wiem w czym byloby mi dobrze, co by mi pasowalo... macie jakies pomysly?
 
reklama
marta tez mam ten problem co Ty.Mam dosc juz pasemek i sciecia.Tez bujam sie z taka fryzura juz pare lat.
W sobote umowilam sie z kolezanka zeby wloski zmienic ale zupelnie nie wiem co.
W jakiej fryzurze i w jakim kolorze byloby mi ladnie?
 
Do góry