Będę dawała znać, Ty również

wiesz co, mnie najbardziej zabolało jak powiedziałam przyjaciółce ze coś takiego się wydarzyło (wcześniej nie chciałam jej mówić o ciazy dopóki nie będę po pierwszej wizycie u lekarza) a ona mi powiedziała że jest w 7 tyg ciazy i też nie chciala mówić przed lekarzem... i oczywiście wpadka ale bardzo się cieszą. Wtedy czułam taka niesprawiedliwość trochę , trochę zazdrość? Ale emocje opadły i już tez bardzo się cieszę z jej szczęścia
Ja tez czytałam fora i okazało okazało że nie jestem jedyna na świecie, wiec co taki plus....