reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

zaczynam starania...

reklama
Elżbietka, dzięki za fluidki. Jestem tak nakręcona, że najchętniej zaraz zrobiłabym test zamiast czekać na @.
 
Cześć dziewczyny!. Ja również rozpoczynam starania o dziecko. Zaczęłam już je troszeczkę wcześniej na razie nie ma rezultatów ,ale staram się nie tracić nadziei .Pozdrawiam was bardzo serdecznie i za wszystkie trzymam kciuki.
 
No to trzymamy sie wszystkie za kciuki nawzajem! :baffled:
Powodzenia Dziewczynki...a ja czekam na testowanie, ale jakos nie wiem... :dry:
 
witajcie, chcialabym sie dolaczyc do grona staraczek... wlasnie z moim partnerem rozpczelismy starania i mamy nadzieje na szybkie zafasolkowanie...
trzymam za was i siebie kciuki...
 
Trzymam więc kciuki za nową staraczkę :) Życzę szybkiej fasolinki.

A ja mając dzisiaj prawdopodobną owu idę na cały dzień na zajęcia zamiast siedzieć i starać się z moim misiaczkiem o bobaska :(

Miłego dnia :)
 
Ja chyba już juestem po owu :tak: miałam dziś rano takie kłucie w jajnikach, że pewnie mi pęk pęcherzyk :-) i też zamiast się starać z mężusiem o dzidzię, to ja siedzę przed kompem i się wkurzam, a on jest w szkole na zajęciach :wściekła/y: ale wczoraj mieliśmy mały "seksik" może był trafiony... :confused: ale pewnie jak wróci to wieczorkiem poprawimy :-):zawstydzona/y: Więc Sol jak będziecie mieć okazję i chęci możecie wieczorkiem powalczyć - powodzenia i trzymam kciuki
 
dziewczyny,mimo,ze owulowalyscie juz to jest ciagle szansa na fasolke... wlasnie wyczytalam,ze plemniki zyja do 5 dni .... wiec glowa do gory..
 
reklama
Plemniki to prawda, że żyją do 5 dni, ale jajo jest zdolne do zapłodnienia tylko przez 24 godziny !!! Wiecie trzeba mieć naprawdę szczęście żeby trafić :-):tak: Ale my nadal nie odpuszczamy i działamy :szok::happy:

Dziewczyny powiedzcie mi, czy Wy macie też ten problem, że po seksiku wylewa się z Was wszystko to co wpłynęło :confused: Bo ja mam takie wrażenie, że wszystko co wpłynęło poprostu się wylewa, mimo tego,że leże około 15-20 min z nogami do góry albo z poduchą pod pupą, a potem jak ide do ubikacji to poprostu mam potok :zawstydzona/y: Czsem gdy zasnę z poduchą pod pupą to rano po przebudzeniu też czuje wylewanie :-( czy jest szansa, że mimo to coś jednak tam zostaje ??
 
Do góry