reklama
Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
Mój Olis mało mówi ale za to papa robi wszystkim i wszystkiemu
nawet jak motyl przeleci robi mu papa, jak idziemy spac tatus tez ma pomachane rączką
, Pani w sklepie, chłopiec ktory rowerkiem przejechał, wszystkim na dowidzenia robi papa, oczywiscie ja nie przymuszam do tego
sam z siebie 
Agrafka - słodkie ...
Moja tylko wrzeszczy "moja mama" tak słodko, że się rozpływam
; poza tym dziś wydukała "smoczek", bo nie wiedziałam co jej podać z ziemi ( a prawdę mówiąc nawet go nie widziałam ). Próbuje wyśpiewać "panie janie, rano wstań" i na topie jest w dużym tempie próba zeskoczenia ze stopnia
, zbieganie taką samą szybkością po równi i jednoczesne łapanie zakrętu - co mnie napawa strachem, zawałem itp.
Moja tylko wrzeszczy "moja mama" tak słodko, że się rozpływam



Ula Asia też ciągle komuś "papa" i puszcza buźkę, ja już czasem nie wiem komu
często do nieba macha....najbardziej kocha , jak Olinek, "tuutuu"
(pociąg) i też robi mu "papa" a jak przejedzie to mówi "nie ma" ze smutną minką;-)
U nas jest z magicznych słówek "Plo" - proszę, "Nenia" bądź "Dzenia", "ceść". Najczęściej "dzenia" w użyciu.


U nas jest z magicznych słówek "Plo" - proszę, "Nenia" bądź "Dzenia", "ceść". Najczęściej "dzenia" w użyciu.
no my mamy problem z "papa" bo Gaja przejawia lęk separacyjny w stosunku do obcych
potrafi się rozpłakać, że "pan nie ma", a pan to był na przykłąd człowiek który stał przed nami w kolejce w sklepie, już kupił i wyszedł, ale niestety wczesniej się uśmiechnął do Gai :/ albo pan, który był w samochodzie obok jak stoimy na czerwonym świetle i pomachał do Gai zanim odjechał bo się zrobiło zielone :/
agrafka80
Fanka BB :)
no my mamy problem z "papa" bo Gaja przejawia lęk separacyjny w stosunku do obcychpotrafi się rozpłakać, że "pan nie ma", a pan to był na przykłąd człowiek który stał przed nami w kolejce w sklepie, już kupił i wyszedł, ale niestety wczesniej się uśmiechnął do Gai :/ albo pan, który był w samochodzie obok jak stoimy na czerwonym świetle i pomachał do Gai zanim odjechał bo się zrobiło zielone :/
hahaha.. niezłe
Ala też bardzo się smuci jak coś jest a za chwilę nie ma - czy to wrona, czy pan który nas mija, czy samochód.. Po drodze do żłobka ze 30 razy słyszę żałosne "o <pan/pani, moto, bjum-bjum/dzidzia/hau> itp..... nie ma"
EDIT:
Dziewczyny, jedno mnie zastanawia. Panie w żłobku mówią, ze Ala nie chce się bawić w piaskownicy bo jak tylko zabrudzi sobie ręce to przychodzi żeby jej wycierać. Woli siedzieć z paniami na schodku
A jak idzie gdzieś ze mną to wygląda po godzinie jak górnik - łazi na czworaka, grzebie w ziemi itd.
o co chodzi ????
Ostatnia edycja:
może nie lubi piasku? on jest bardziej grubiziarnisty i skrzypiący niż zwykły brud 
moja Gaja od piątku chodzi w czepku kąpielowym kolor czerwony :-( nie da sobie zabrać, od razu po obudzeniu go szuka i nie zdejmuje aż do wieczora :-( w sobotę była w nim nawet na cmentarzu :/
Ela jak była mała, chodziła w maskach i koronie księżniczkowej po dworze, niby jestem przyzwyczajona do dziwnie ubranego dziecka, a jednak ten czepek mi trochę przeszkadza ;-)
moja Gaja od piątku chodzi w czepku kąpielowym kolor czerwony :-( nie da sobie zabrać, od razu po obudzeniu go szuka i nie zdejmuje aż do wieczora :-( w sobotę była w nim nawet na cmentarzu :/
Ela jak była mała, chodziła w maskach i koronie księżniczkowej po dworze, niby jestem przyzwyczajona do dziwnie ubranego dziecka, a jednak ten czepek mi trochę przeszkadza ;-)
może nie lubi piasku? on jest bardziej grubiziarnisty i skrzypiący niż zwykły brud
moja Gaja od piątku chodzi w czepku kąpielowym kolor czerwony :-( nie da sobie zabrać, od razu po obudzeniu go szuka i nie zdejmuje aż do wieczora :-( w sobotę była w nim nawet na cmentarzu :/
Ela jak była mała, chodziła w maskach i koronie księżniczkowej po dworze, niby jestem przyzwyczajona do dziwnie ubranego dziecka, a jednak ten czepek mi trochę przeszkadza ;-)
iza normalnie posikalam sie wyobrazajac sobie Gaje caly dzien w czepku
reklama
gosiulek73
mama K&K&A
ha ha ha faktycznie dobra jest Gaja.My razem z mężem boki zrywaliśmy 

Podziel się: