reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zachowanie "kolkowych" niemowlaków i opieka nad nimi

kotecek16 mi sie tez wydaje, ze to kolki... Jesli miwszkasz w irlandii, to kup sobie infacol dawany przed jedzeniem, lub dentinox colic drops, ja ich uzywalam do 3 m-ca dodawany do jedzenia... Bardzo polecam...
Co do glownego pytania, to moja mala tez tak robi... Wydaje dziwne odglosy, jakby charczala, napina przy tym miesnie (szczegolnie nozki), i tez duzo sie napina... Ja sie tym nie przejmowalam, bo wydaje mi sie, ze to normalne i nie ma powodow do obaw... Ale moze sie myle... Mi sie wydawalo, ze mala robi sie po prostu silniejsza, i z dnia na dzien zdaje sobie sprawe, ze moze zrobic duzo wiecej rzeczy...

Hej :) Dziękuję wszystkim za odpowiedzi! Mamy Dentinox i to właśnie jej dajemy. Rzeczywiście trochę jakby pomaga ale nie całkowicie. Dawalibyśmy też herbatkę z kopru włoskiego Hipp,ale Mała nie chce pić z butelki (tatuś jest wielce zawiedziony, bo też chciał karmić :rofl2:). No i teraz nie wiem, czy próbować jej dawać tą herbatkę z butli, czy lepiej jej nie uczyć, bo moze poźniej nie chcieć pić z piersi? Karmię piersią. Trudne dylematy młodej, niedoświadczonej matki na obczyźnie...:blink:
 
reklama
Witam. Moja Zuzia jutro kończy 2 tyg. i problem kolki pojawił sie 3 dni temu. Mała zawłaszcza po jedzeniu plakała, pręzyła sie i fikała nóżkami. Az bałam sie dostawiać ja do cyca bo wiedziałam że po jedzonku wszystko wróci jak bumerang. Mała na szczęście śpi dobrze w nocy a te akcje kolkowe pojawiaja sie w dzień. Jak puściła baczka i zrobiła kupke ulga następowała natychmiast. Widac to było po dziecku. Minka radosna, uśmieszek... po kilku chwilach znów to samo.... horror. Nie stosuję póki co żadnych leków, podaje tylko małej herbatke z kopru PLANTEX i jeszcze stosuje cieple oklady na brzuszek z pieluszki. Narazie troche pomaga, zwłaszcza te okłady. Mała troche pokwili, pomarudzi i usypia. Tak kilka razy, potem latwiej jej zrobić baczka.... Z lekami czekam na rozwój wydarzeń, może sie obejdzie.... Dla mnie wystarczy juz to że dzieciątku jest trochę lzej i nie płacze tak bardzo. Pozdrawiam wszystkie mamy z kolka u dzieci.
 
na koleczki pediatra kazała mi masować brzuszek po kąpieli nawilżyć ręce oliwką i całą dłonią leciutko ugniatać od żeberek do pęcherzyka i robić całą dłonią takie półkola a później nóżki do góry podkurczać i tak powtarzać po 6 razy
 
U nas problem kolek też pojawił się przed skończeniem drugiego tygodnia... :-(

Jaga1 Mam pytanko - ile razy dziennie dajesz ta herbatkę z kopru (moja Mała w końcu zaczęła pić z butelki ale i ja piję od dziś parzoną herbatke z kopru - planuję 2 razy dziennie za rada koleżanki - jej córeczka nie ma w ogóle kolki) i po ile mililitrów? A te okłady z ciepłej pieluszki to są z mokrej ciepłej pieluszki?

Ja masuję mojej brzuszek okrężnymi ruchami w kierunku wskazówek zegara i to pomaga ale tylko na chwilę :-(

Jolek2 - próbowałam własnie tez robic taki "rowerek" nóżkami - też jakby pomagało ale na chwilę. Moja Mała cała się napina i podkurcza nóżki już podczas karmienia :(
 
Ostatnia edycja:
U nas problem kolek też pojawił się przed skończeniem drugiego tygodnia... :-(

Jaga1 Mam pytanko - ile razy dziennie dajesz ta herbatkę z kopru (moja Mała w końcu zaczęła pić z butelki ale i ja piję od dziś parzoną herbatke z kopru - planuję 2 razy dziennie za rada koleżanki - jej córeczka nie ma w ogóle kolki) i po ile mililitrów? A te okłady z ciepłej pieluszki to są z mokrej ciepłej pieluszki?

Ja masuję mojej brzuszek okrężnymi ruchami w kierunku wskazówek zegara i to pomaga ale tylko na chwilę :-(

Jolek2 - próbowałam własnie tez robic taki "rowerek" nóżkami - też jakby pomagało ale na chwilę. Moja Mała cała się napina i podkurcza nóżki już podczas karmienia :(

herbatkę z kopru mała może pić przez cały dzień.tylko przed spaniem nie i w nocy nie wolno dawać.a tak to po mleczku(piersi)odczekaj zawsze z 10-15min. i daj jej pićku.niech pije tyle ile chce zawsze.czy kilka łyków czy nawet 30ml.ja jeszcze dawałam małej anyż do picia(jak skończyła 2tygodnie).to też herbatka na bączki i wzdęcia.lepsza nić koper:tak:bąki pierwsza klasa:-D
 
reklama
Do góry