reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zachcianki jedzeniowe

reklama
a za mną nic nie chodzi :-( jedynie katar :-(
a co do coli, to wczoraj w kinie sama wypiłam... 1 litr coli, a potem się dziwiłam, co tak mały wariuje...
 
A za mną chodzi taka super kawa z bitą śmietaną i super ciacho ylko nie mam narazie z kim iść muszę zgrać ekipe
 
W ostatnim miesiącu mam straszną chęć na ogórki. Robie prawie codziennie mizerię :) I popijam colą. Potem jeszcze wrzucę coś z innej beczki. To co nie raz wymieszam to dziwie się, że nie dostaję rozwolnienia :p Bo w normalnym stanie to już bym dawno z toalety nie schodziła :p
 
Ja na samym początku ciąży miałam jogurto-wstręt, a wcześniej tylko tym się żywiłam. Słodycze były tez feee. A teraz mam powrót formy :p
 
Ja do tej pory mam jogurto-wstręt :tak: a przed ciążą też tylko tym się żywiłam. Na słodycze też patrzeć nie mogłam na początku ciąży a teraz znów baaaaaaaaaardzo lubię:zawstydzona/y:
 
reklama
Ja na początku ciąży miałam ochotę (co mnie zawsze dziwiło że to prawda) na śledzie w occie i naprawdę zagryzałam to czekoladą:szok: Teraz nie mam jakichś typowych zachcianek no może czasem na pomarańcze :)
 
Do góry