reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zachcianki jedzeniowe

cos ze szkoly rodzenia przedporodem.pl :

Jak poradzić sobie ze zgagą w ciąży?

Zgaga jest dolegliwością, która u kobiet ciężarnych pojawia się bardzo często. Czasem występuje już od początku ciąży i jest spowodowana zwiotczeniem ścian mięśni przewodu pokarmowego na skutek działania progesteronu. Najczęściej jednak występuje w trzecim trymestrze jako wynik ucisku powiększającej się macicy na żołądek.

Aby zapobiec wystąpieniu zgagi:
- Jedz często, ale w małych ilościach (5-6 posiłków dziennie);
- Jedz bez pośpiechu, bardzo dokładnie przeżuwając każdy kęs;
- Po posiłku odpoczywaj w pozycji siedzącej;
- Kolację zjadaj ok. 2 godz. przed snem.
- Staraj się spać w pozycji półsiedzącej;
- Wystrzegaj się potraw bardzo gorących, pikantnych, tłustych, smażonych;
- Zrezygnuj z wszelkich używek (kawa, papierosy, alkohol);
- Unikaj słodyczy;
- Zamiast soków z kartonów pij świeżo wyciskane (np. z jabłek, buraków, marchewki);
- Możesz jeść ciasteczka imbirowe lub pić napar z korzenia tej rośliny;
- Nie zakładaj ciasnych rzeczy na brzuch i wokół talii;
- Unikaj zginania się w pasie przy pochylaniu – zginaj raczej kolana.

W zwalczaniu zgagi pomaga:
- wypicie szklanki ciepłego mleka, ewentualnie jogurt lub kefir;
- zjedzenie garści migdałów;
- Możesz też pić siemię lniane – łyżeczkę nasion zalej pół szkl. wrzątku, poczekaj, aż wystygnie. Wypij, dolewając odrobinę ciepłej wody, najlepiej przed snem).
- W aptece możesz też kupić sól Vichy – tabletki musujące.
- Możesz też pić sodę oczyszczoną – 0,5 szkl. przegotowanej wody i 0,5 łyżeczki sody – zachowaj jednak umiar, bo soda może powodować zatrzymywanie wody w organizmie.
- Polecam również: picie naparu z prawoślazu lekarskiego; do żucia zmielone nasiona anyżku, kopru włoskiego i kminku;

Jeśli przestrzeganie tych zasad nie zmniejszy Twoich dolegliwości, możesz zażywać leki dostępne bez recepty neutralizujące kwasy żołądkowe. Sprawdź tylko w ulotce lub zapytaj farmaceuty, czy preparat można stosować w ciąży.
Natomiast, gdy zgaga staje się bardzo dokuczliwa i dołączają się jeszcze inne objawy tj. zaparcia, wymioty, utrata wagi czy gorączka, powinnaś zgłosić się do lekarza.
 
reklama
Na zgage - Reni... polecam

Ja dziś pyrkam rosół, bo mnie ANtoś o niego kilka dni juz meczy...
 
Dziewczyny macie może jakieś propozycje na dania bezmięsne???
Ja już od miesiaca nie jem mięsa i brakuje mi już pomysłów:szok::baffled:
Dziś miałam na obiad ziemniaczki z "jajkiem sadzonym" tzn z samym białkiem:-Dnawet nie było to złe....a mężowi zrobiłam kotlety sojowe...
 
Mnie dzisiaj naszło na piernik z marmoladą :)
Dana bezmięsne... Hmm
Może jakieś placuszki ziemniaczane?? Ja robię je w różnych wersjach :) Pierwsza na słono. W środek kładę plasterek żółtego serka i jem z ketchupem i majonezem (czasami zawijam w takiego placka parówkę i robię tzw plac-doga :p ale to już mało wegetariansko jest ) Druga na słodko ze śmietanką i z cukrem. Trzecia wersja to te placki które nie zjem kroje w kostkę i odsmażam na drugi dzień z jajkiem :) Do tego szklanka mleka i jak znalazł. Polecam jeszcze kluski ziemniaczane tzw. przecieranki podane z jajkiem i cebulką lub ze śmietanką i cebulką, albo z tartym białym serkiem. Moja teściowa robiła jeszcze kiedys zajebiste placuszki z cukinii. Kroisz w plasterki i smażysz w bułce tartej i jajku do tego ziemniaki i maślanka. Pyszota!! Życzę powodzenia i smacznego :)
 
evelleo tych placuszkach z cukinii też słyszałam,moja mama je robiła.
A co do placuszków to chętnie bym takich zjadła,ale niestety nie mogę jeść nic smażonego:-( nawet to jajko sadzone robiłam bez tłuszczu na patelni teflonowej...
Kiedyś (jak mogłam normalnie jeśc) to uwielbiałam placuszki z jabłami...były pyszne
 
Ja walczę ze zgagą od 2 miesięcy :/ Oprócz rennie mało co pomaga. ale faktycznie zauważyłam, ze po coli jest troszkę mniej dokuczliwa. Jak pisałam już wcześniej ponoć napicie sie soku z cytryny neutralizuje zgagę.
 
Ja już nie walczę, bo bym musiała non stop gębę w Coli moczyć.
Wczoraj natomiast myślałam, że umrę.... qrw po ogórkowej, oj że ja nie przewidziałam, że zupa potroi moje doznania:baffled:
 
Miewam zgagę ale na szczęście nie muszę sięgać po żadne tabletki bo nawet z największą zgagą potrafię wygrać za pomocą gum miętowych i jogurtów :)

Co do zachcianek to wczoraj po szkole rodzenia weszliśmy z mężem do Arkadii na małe zakupy spożywcze i mąż z okazji dzisiejszego dnia kobiet kupił mi mój ukochany wielki tort czekoladowy z wiśniami (tzw. czarny las) :D W domu, przy tańcu z gwiazdami zjadłam prawie połowę ;) Dziś go pewnie wykończę :p Co do coli to nie piję wcale od początku ciąży, działa na dzidziusia pobudzająco nad wyraz pobudzająco a on nie ma gdzie tej energii spożytkować, także zdecydowałam że nie będę fundować mu takich atrakcji bo i po co? To samo tyczy się alkoholu nawet tego "bezalkoholowego", dla dziecka wytrzymam bez niego 9 miesięcy a skoro nie wiadomo jakie dawki są dopuszczalne a jakie nie to po co ryzykować? Ja sobie daruję i poczekam do czasu kiedy bez wyrzutów sumienia napiję się spokojnie wina czy piwka.
 
reklama
Do góry