reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zachcianki jedzeniowe

z ostatnich zachcianek - piję jak smok!!!!!!!! potrafię litr wody jednym chlustem załatwić.. wiecznie mnie suszy.. bez butelki wody nawet z domu nie wychodzę..
 
reklama
A ja coś ostatnio na nic nie mam ochoty:-(na mięso nie mogę patrzeć:no:...słodkie też mi się już przejadło:-(i w sumie to mogłabym nic nie jeść:szok:
A jeśli chodzi o pragnienie to też ostatnio dużo pije....u mnie litr KUBUSIA idzie na dzień:szok:
 
A jeśli chodzi o pragnienie to też ostatnio dużo pije....u mnie litr KUBUSIA idzie na dzień:szok:
Julita 1l to nie tragedia. Ja w ogóle jestem pijaczka z natury, od kiedy pamiętam to zawsze przy łóżku mam wodę mineralną, a to dlatego, że potrafię się budzić w środku nocy i chlać z gwinta - więc flaszka zawsze stoi w pogotowiu.
Teraz to już całkiem doję. Kupuję w Biedronce nektary owocowe te 2l. Piłam codziennie cały taki karton czyli 2l + oczywiście stara dobra woda. Od jakiegoś tygodnia może półtora coś mi te nektary za gęste się zrobiły, więc leję 3/4 szklany (takiej do Bacardi) i dolewam resztę wody mineralnej. Idzie mi cały karton i większa część mineralki :szok:
 
U mnie mięso od samego początku ciąży zostało wykluczone, bo na sam jego widok robi mi się niedobrze :-( Teraz jeszcze odrzuciło mnie od mleka... Jakaś masakra ;-)
Ja to już nie wiem co będę jadła...na nic nie mam ochoty:wściekła/y::wściekła/y:wszystko smakuje jak trawa:no:czy powietrzem da się żyć;-)???
Dla męża gotuje pomidorówkę ale ja nie mam na nia ochoty a myślałam że uda się mi przełamać:-(nic
 
Ja to już nie wiem co będę jadła...na nic nie mam ochoty:wściekła/y::wściekła/y:wszystko smakuje jak trawa:no:czy powietrzem da się żyć;-)???
Dla męża gotuje pomidorówkę ale ja nie mam na nia ochoty a myślałam że uda się mi przełamać:-(nic

Powietrzem to może nie próbuj żyć... No chyba że po ciąży :-D:-D Może spróbuj nadrabiać jakimiś owocami? Chociaż w sumie... Też słodkie ;-)
 
Powietrzem to może nie próbuj żyć... No chyba że po ciąży :-D:-D Może spróbuj nadrabiać jakimiś owocami? Chociaż w sumie... Też słodkie ;-)
Po ciąży to mi się przyda,przynajmniej pozbędę sie nabytych kg;-)
A dziś przeszperam gazety z przepisami może na coś najdzie mnie ochota!!!:-D
 
Ale ten kubuś jest taki dodatkowy a do tego normalnie woda,herbata i jedna kawka dziennie...ta 3w1:-)
 
reklama
hej dziewczyny. U mnie jest ciężko z jedzeniem, jem mało i szybko się najadam, staram się owoce pałaszować ale nie smakują za bardzo. Po sokach mam zgagę. Na początku ciąży nic mi nie szło bo nie miało smaku, a jak okazało się, ja nie miałam smaku, wszystko za słone. Potem to unormowało się i jadłam normalnie jak przed ciążą, a teraz? Znów nie idzie, tylko piję bardzo dużo. Próbowałam zmusić się do ryb bo mają kwas omega 3 a to zdrowe dla dzidzi, ale niestety nie dam rady.
 
Do góry