reklama
eh.. mi też włączyło się słodkie... Strategia jest taka, że w domu słodyczy nie ma ale ja i tak zawsze cos wymyślę - naleśniki z dżemem, kanapki z miodem, płatki (słodkie) z mlekiem, jogurt owocowy Normalnie czuję, że waga skoczy...:-(
No i tłusty czwartek się zbliża... W środę idę na glukozę, to może mi obrzydzi czwartkowe pączki i nie zjem aż tyle
No i tłusty czwartek się zbliża... W środę idę na glukozę, to może mi obrzydzi czwartkowe pączki i nie zjem aż tyle
N
nataliak
Gość
u mnie do lask wracaja kanapki. najlepiej z twarogiem, szczypiorkiem i pomidorem.
a u mnie w domu masa słodyczy jest bo mój M żyć bez nich nie może..eh.. mi też włączyło się słodkie... Strategia jest taka, że w domu słodyczy nie ma ale ja i tak zawsze cos wymyślę - naleśniki z dżemem, kanapki z miodem, płatki (słodkie) z mlekiem, jogurt owocowy Normalnie czuję, że waga skoczy...:-(
No i tłusty czwartek się zbliża... W środę idę na glukozę, to może mi obrzydzi czwartkowe pączki i nie zjem aż tyle
a co do późnego jedzenia,t o ja wczoraj po 22 laysy mega paka otowrzyłam i sama zjadłam
N
nataliak
Gość
my wczoraj kupilismy grube karbowane laysy solone. nigdy takich nie lubilam a wczoraj byly taaakie pyszniutkie ;P
ja ostatnio u koleżanki jadłam tez takie borowiki w smietanie i też mi się takie pyszne wydawały i nigdzie nie mogę ich teraz znaleźć:-(my wczoraj kupilismy grube karbowane laysy solone. nigdy takich nie lubilam a wczoraj byly taaakie pyszniutkie ;P
reklama
Podziel się: