reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zabrze :)) Mamuski Odezwijcie Sie!

nikola_ja ja dostałam z miasta mieszkanie, rzeczywiście trzeba oglądać co tydzień. dostałam je 3 lata temu, a zapisana byłam id 18go r.ż. ;/ czyli 7 lat. Generalnie udało mi się, bo koleś, któremu przydzielono mieszkanie zrezygnował od tak ;D Co do wyborów, to ja od zawsze wiedziałam, że PO jest beznadziejne, a jak widzę tego głównego, którego nazwiska nie wymienię, to rzygać mi się chce ;/

Wczoraj byłam na rozmowie o pracę (chciałabym zmienić moją) i dostałam od ręki, ale dzisiaj, po przemyśleniu wszystkiego musiałam zrezygnować, niestety kasa jest bardzo ważna ;(

bodzinka biedny Karolek ;( chore ucho nie jest przyjemne ;/ buziaki!
 
reklama
Bodzinka ja bym z przyjemnością chodziła i ogladała, ale mam numer 19000, a mieszkania wystawiają przeważnie do 18000 żadko się zdarza, że są powyżej, a tak jak mówiłam byłam się pytać i powiedziano mi, że mogę oglądać tylko mieszkania przypisane mojemu numerowi.

Rodako no niestety kasa jest bardzo ważna i właśnie tak jest, że czasem ludzie męczą się w swojej pracy, ale nie mogą pozwolić sobie na zmianę. Ja szukam czegoś na pół etatu, bo nie mam z kim zostawić Bartusia, a na 4 godz dziennie to mąż by z nim został, bo pracuje na zmiany i jakoś by się to ułożyło. Jeżeli chodzi o żłobek to ja jestem przeciwniczką no i opłaty za niego są takie, że 3/4 pensji by poszło.
 
Ostatnia edycja:
Nikola_ja no właśnie z powodu tego, że chcę byż z Laurą i nie dawać jej do żłobka, to też pracuję na 1/2 etatu ;) tylko na zmiany po 12h
 
Dobry
Fatalnie się czuje...Jednak stres robi swoje..
Zaraz musze do pediatry isć na kontrole z Fifem a tak mi się nie chce...
 
Rodako mój mąż pracuje na trzy zmiany i w systemie 4 dni i dzień wolnego, a po nocce 2 dni wolnego i ja nie mogłabym sobie pozwolić pracować po 12 godz. odpowiadałoby mi tak dziennie na 4 godz. iść. Moja mama pracuje na nocki i nie miałby kto tak długo zostać z Bartusiem no bo ona w ciągu dnia też się musi wyspać.
 
Dobry
Zimno brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Moje dzieciaki tańczą i to jak fajnie :-)
Nie wiecie gdzie jest jakieś studio tanca w Zabrzu dla takiego 5 latka???
 
Hej dziewczyny:-)
Ja po wczorajszej wizycie:
No więc,Martusia waży już 2660g (a to dopiero 35tc) - chyba będzie większa niż Marysia..
Szyjka i ilość wód w porządku, więc na razie nic się nie zapowiada na przyspieszony poród..
Wizytę następną mam za dwa tygodnie - 2 listopada, więc już przyspieszenie..
Seba "poskarżył", że chcę przyspieszać poród;) Lekarka się zaczęła śmiać, ale powiedziała,
żebym jeszcze ze dwa-trzy tygodnie poczekała jednak..:)
A co u Was słychać?
Bodzinka, jak Fifi? No i czy znalazłaś jakieś studio tańca?
Pozdrawiam cieplutko
 
bry ;)

Idę dziś do pracy na nocną zmianę. A juz spać mi się chce ;/

Nikola_ja a jakiej pracy szukasz?? w jakim zawodzie?

bodzinka nie pomogę, pojęcia nie mam gdzie takie miejsca taneczne są ;/

maxwell no wielkoludka z tej Martulki ;P Marysia ile ważyła jak się urodziła??
 
Hej:-)
Rodako, moja Marysia ważyła 3100g i miała 57cm, a waga jej spadła na wyjście do 2800g.
A gdzie Ty biedna pracujesz, że masz nocne zmiany? Pewnie już gdzieś tam wspominałaś, ale przy mojej sklerozie - nie pamiętam:zawstydzona/y:..nie przypadkiem w szpitalu?

Myśmy były dziś z Marysią w Platanie i...w Realu pipczałyśmy na kasie - siara, że szok!!
Ale wiedziałam, że to bucik Marysi - zawsze piszczy:-( Źle go rozmagnesowali w Deichmannie..No i przyszedł ochroniarz, wezwał jakiegoś innego chłopka.
Musiałam iść z nim do jakiegoś biura. No i mu mówię, że najpierw niech sprawdzi buta małej..
Ściągnęłam go jej, a Marysia w ryk..ech..no i faktycznie to był bucik (lewy)..Facet mi go
na szczęście rozmagnesował, więc już luz..ale co się wstydu najadłam, to już moje:zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry