reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ząbki

reklama
Wow, ja bym sobie nie dała ;-) Jak byłam mała to sama musiałam ukręcić dziada aż niemalże sam wypadł ;-) Ingerencja osób trzecich a nawet drugich b yła wykluczona ;-) Czuję, że z Mikim będzie tak samo - panikarz po mamusi. Ale dodam, że z tego wyrosłam :p
 
Sylka wow jak szybko. Jakos mi do glowy nie przyszlo, ze to juz prawie ten czas. A dzis jak Julkowi powiedzialam, ze niedlugo mu zeby beda wypadac to byl wielki przestrach w oczach i absolutne: ja nie chce.... Ciekawe jak to zniesie.
Ametoda widze swietna he he ..najlepsze tradycyjne :-)
 
Ja miałam tak, jak Kasia, żadnych obcych ingerencji :-D

Cicha, Wojtek tez przestraszony wizją wypadających zebów, ale zaczęłam go przekonywac, że to świetna sprawa i że tylko raz w życiu będa mu nowe ząbki wyrastać. Myslę, że jak dorobię do tematu odpowiednią "atmosferę", to będzie ok.
 
Ta nitka wyszła od Wojtka bo jest o tym rozdział w "Dzieciach z Bullerbyn" które czytaliśmy już z 15 razy i on tez tak chciał wiec przy pomocy taty zrobiliśmy wg instrukcji;)
 
reklama
Do góry