reklama
Wercia dziękuje e-cioteczkom za miłe słowa:-)
Właśnie jesteśmy po myciu ząbków i fluoryzacji tego poszkodowanego. Cały czas go obserwuję i najbardziej o niego dbamy. Mała wszystkim mówi o tym
Zobaczymy co "ciocia" powie na kontroli w środę. Oby wszystko było OK.
A dentystki obie są przecudowne i mają podejście do dzieciaczków.:-)
Właśnie jesteśmy po myciu ząbków i fluoryzacji tego poszkodowanego. Cały czas go obserwuję i najbardziej o niego dbamy. Mała wszystkim mówi o tym
Zobaczymy co "ciocia" powie na kontroli w środę. Oby wszystko było OK.
A dentystki obie są przecudowne i mają podejście do dzieciaczków.:-)
Witam cieplutko!!!
My właśnie przed wizytą kontrolną. Mam nadzieję, że wszystko będzie grało. W sumie nie zauważyłam, żeby coś złego się działo, ząbek nie boli, więc chyba się udało. Ale tego się dowiem niedługo. Młoda właśnie po fluorowaniu ząbka. Także teraz zero jedzenia i picia (no chyba, że bardzo będzie chciała, to wodę) przez godzinkę.
Wejdę wieczorkiem i napiszę co i jak.
Pozdrawiam.
My właśnie przed wizytą kontrolną. Mam nadzieję, że wszystko będzie grało. W sumie nie zauważyłam, żeby coś złego się działo, ząbek nie boli, więc chyba się udało. Ale tego się dowiem niedługo. Młoda właśnie po fluorowaniu ząbka. Także teraz zero jedzenia i picia (no chyba, że bardzo będzie chciała, to wodę) przez godzinkę.
Wejdę wieczorkiem i napiszę co i jak.
Pozdrawiam.
Hej!!!
Niestety dzisiaj nie było tak różowo:-(Może dlatego, że była inna "ciocia"Na wstępie dała taki koncert, że nikt nie potrafił jej uspokoić, a ząbek trzeba było sprawdzić. Nawet pudło z nagrodami nie zrobiło wrażenia na niej. I niestety sprawdzanie odbyło się w poczekalni na siłęTrzeba było sprawdzić, czy zębol się nie rusza, nie ciemnieje, itp. Ważne, że OK. Za 5 tygodni kolejna kontrola. Ale chyba już się zapiszę do poprzedniej "cioci". Może dlatego, że dużo młodsza była, może Werci się bardziej podobała. Jak się zapytałam czy woli tą "ciocię", czy tamtą. Bez wahania odpowiedziała, że do tej nie chciała. Więc może faktycznie... Zobaczymy za 5 tygodni...
Niestety dzisiaj nie było tak różowo:-(Może dlatego, że była inna "ciocia"Na wstępie dała taki koncert, że nikt nie potrafił jej uspokoić, a ząbek trzeba było sprawdzić. Nawet pudło z nagrodami nie zrobiło wrażenia na niej. I niestety sprawdzanie odbyło się w poczekalni na siłęTrzeba było sprawdzić, czy zębol się nie rusza, nie ciemnieje, itp. Ważne, że OK. Za 5 tygodni kolejna kontrola. Ale chyba już się zapiszę do poprzedniej "cioci". Może dlatego, że dużo młodsza była, może Werci się bardziej podobała. Jak się zapytałam czy woli tą "ciocię", czy tamtą. Bez wahania odpowiedziała, że do tej nie chciała. Więc może faktycznie... Zobaczymy za 5 tygodni...
reklama
Update - zauważyłam kawaleczej dolej piateczki ;-)
No to gratuluję!!! U nas puchy... Ale znając życie, jak zaczną wyłazić to od razu całą chmarą ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 360
Podziel się: