reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zabawy dla roczniaka

Dziewczyny, a miałyście glinę polimerową? Bawily się tym wasze dzieci? Wiecie jak to działa? Jakie ma właściwości, i co można z tym robić? Wyskoczyła mi na allegro, cena śmieszna. Nie wiem tylko czy roczniak zakuma i czy nie będzie tego jadł
Ja nie miałam sposobności. To chyba podobne do ciastoliny. Na pewno nie do buzi. Byle nie było zbyt twarde
 
reklama
Dziewczyny, a miałyście glinę polimerową? Bawily się tym wasze dzieci? Wiecie jak to działa? Jakie ma właściwości, i co można z tym robić? Wyskoczyła mi na allegro, cena śmieszna. Nie wiem tylko czy roczniak zakuma i czy nie będzie tego jadł
Ja miałam, synek się bawił. Bardziej lepkie od ciastoliny, ale jak np ulepisz kulkę, to ona się odbija jak "normalna" piłka. Bardzo mnie to zaskoczyło. A po jakimś czasie na powietrzu wysycha i zastyga w takim kształcie w jakim zostało. Bardzo lekkie i kulka nadal się odbija od ziemi. Łatwo uszkodzić, np zgnieść, i nie da się naprawić jak już zaschnie. Te co miałam trochę śmierdziały, ale dziecku nie przeszkadzało. Robiłam z tego z 20-miesięcznym dzieckiem choinki, a następnego dnia, jak już zastygło, doklejał bombki, też z tej glinki.
 
Ja miałam, synek się bawił. Bardziej lepkie od ciastoliny, ale jak np ulepisz kulkę, to ona się odbija jak "normalna" piłka. Bardzo mnie to zaskoczyło. A po jakimś czasie na powietrzu wysycha i zastyga w takim kształcie w jakim zostało. Bardzo lekkie i kulka nadal się odbija od ziemi. Łatwo uszkodzić, np zgnieść, i nie da się naprawić jak już zaschnie. Te co miałam trochę śmierdziały, ale dziecku nie przeszkadzało. Robiłam z tego z 20-miesięcznym dzieckiem choinki, a następnego dnia, jak już zastygło, doklejał bombki, też z tej glinki.
A to nie jest przypadkiem coś takiego co się sprzedaje np. pod nazwą Hey Clay? Żeby dziecko właśnie robiło swoje figurki i zastygało? Bo sama jestem tego ciekawa 😊 Nie jestem pewna czy to zabawa na już, bo moja co najwyżej wszystko ze sobą sklei w bezkształtną Bukę 🤣🟣
 
Zsinspirowałyście mnie 😏 nasz wczorajszy wieczór z kulkami hydrożelowymi:
 

Załączniki

  • IMG-20221104-WA0003.jpg
    IMG-20221104-WA0003.jpg
    173,7 KB · Wyświetleń: 39
To są te z kwiaciarni? Możesz na dnie ukryć małe zabawki, ludziki. 😁
Super pomysł! Dzis wrzucam te kulki do wanny.
To są kulki z allegro, kupilam 10 tys sztuk za 10 zł. Przyszla nam też piankolina z glinki polimerowej, Leon wziął do rączki, rozciągnął, i pobiegł bawić się do kulek 😁 w kulkach siedział dłuuuugo, aż był cały mokry, i prosto po zabawie poszliśmy do wanny na kąpiel. Serio, polecam. Bo moje dziecko ciężko czymś zainteresować. Ja sama mialam mega przyjemność bawiąc się tymi kulkami :D dzis wrzucam mu kulki do wanny
 
Zsinspirowałyście mnie 😏 nasz wczorajszy wieczór z kulkami hydrożelowymi:
Mega! Słuchajcie inspirujecie mnie bardzo 😍😍😍 Widać, że Młody mega wsiąkł w zabawę!!! No i do tego mnóstwo sensoryki. @Papillonek1980 rzuciła super pomysł, a mi się jeszcze kojarzy, ze sa takie zabawki jak "lowca skarbow" i mozna mu jeszcze dac sitko zeby sobie te ludziki wylawial sitkiem albo durszlakiem 😉 Ja chyba też to zamówię haha dropsnij @DropKick jakis link skoro masz juz sprawdzone kulki 😊 a dziś nasze pierwsze rysowanie kredkami zobaczymy jak to pójdzie 😁
 
reklama
Mega! Słuchajcie inspirujecie mnie bardzo 😍😍😍 Widać, że Młody mega wsiąkł w zabawę!!! No i do tego mnóstwo sensoryki. @Papillonek1980 rzuciła super pomysł, a mi się jeszcze kojarzy, ze sa takie zabawki jak "lowca skarbow" i mozna mu jeszcze dac sitko zeby sobie te ludziki wylawial sitkiem albo durszlakiem 😉 Ja chyba też to zamówię haha dropsnij @DropKick jakis link skoro masz juz sprawdzone kulki 😊 a dziś nasze pierwsze rysowanie kredkami zobaczymy jak to pójdzie 😁
Polecam tablet graficzny. Kredkami, mazakami mój nie umie rysować, za to na tablecie owszem :D nauczył się też usuwać przyciskiem.
Akurat na zdj uwiecznione pierwsze podejście do kulek, jak pierwszy raz włożył rączkę. Mam więcej zdj, jak już szalał w nich totalnie, ubranko całe mokre :D ale nie chciałabym pokazywać buźki dziecka.
Tutaj akurat link do moich kulek : https://allegro.pl/oferta/hydrozel-...1MjhjNjQ0ZDBjN2I3OGJlZGZlODY1ZjI2MmQ4Yjg4YjM=
Tutaj akurat 10 tys sztuk, ale widzialam też zestawy po 20 tys szt, 50 tys sztuk. Ale zapewniam że 10 tys to już całkiem sporo, wrzuciłam 1/3 paczki a po napęcznieniu mam kilka warstw w dużej, głębokiej misce, może nawet połowę miski.
 
Do góry