reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zabawki,prezenty Dla Naszych Dzieci

Nie no to trochę sporo miałaś tych zabawek ::szok: ja to bym nawet jednego wora nie uzbierała :tak:. A co do egoistów to równie dobrze małym egoistą może być dziecko z jedna zabawką jaki z 10 :tak: zależy od podejścia rodziców takie moje skromne zdanko :-):sorry2:.



A tak w ogóle to czekam na przesyłkę od pani u której zamówiłam te wszystkie smoczki butelki firmy TT
i na przesyłkę tego bębenka który wylicytowałam. Szkoda że w weekend poczta nie działa hihi

Pusia 5 lat zbierania Michałowych zabawek:-D
Zresztą zobaczysz za jakiś czas to będziesz wiedziała o czym mówię z tym egoistą.Zgadzam sie że dużo zalezy od rodziców tylko rodzice mimo że nie chcą to popełniają błędy:crazy:
 
reklama
Pusia 5 lat zbierania Michałowych zabawek:-D
Zresztą zobaczysz za jakiś czas to będziesz wiedziała o czym mówię z tym egoistą.Zgadzam sie że dużo zalezy od rodziców tylko rodzice mimo że nie chcą to popełniają błędy:crazy:

No niestety idealni nie jesteśmy :baffled::crazy: (a szkoda). Patrząc np na moje siostry obserwuje sobie co mi sie podoba w ich relacjach z dziećmi a co nie i sobie myśle " o tak bym nie chciała robić" ale potem pewnie nawet nie zauważam że popełniam te same błędy ... taki los rodzica ;-).
Wracając do moich sióstr jeszcze to jedna ma synka ktory dzieli się wszystkim bez problemu natomiast synek drugiej ma z tym problemu "bo to są jego zabawki i koniec" - a maja praktycznie tyle samo wszystkiego i tez wiele rzeczy sie powtarza i tak naprawdę nie wiadomo czemu jeden robi tak a drugi tak po prostu jeden może szybciej dorósł do dzielenia się hmmm trudno powiedziec ale pewnie mu przejdzie bo z czasem jest coraz lepie
j :tak:
 
Beatka a nie mogłaś tych zabawek sprzedać na allegro albo wstawić do komisu?
Ja jak tylko synek z czegoś wyrośnie od razu się pozbywam, żeby mi mieszkania nie graciło :-). W tej chwili ma w domu tylko takie zabawki od 1.5 roku a i tych część się niedługo pozbędziemy.
 
Beatka a nie mogłaś tych zabawek sprzedać na allegro albo wstawić do komisu?
Ja jak tylko synek z czegoś wyrośnie od razu się pozbywam, żeby mi mieszkania nie graciło :-). W tej chwili ma w domu tylko takie zabawki od 1.5 roku a i tych część się niedługo pozbędziemy.

Najczęściej były to już zdezelowane tak naprawdę to nie wyrzuciłam tylko postawiłam koło śmietnika moment i już były poprzebierane.Kiedyś mieliśmy szał na zabawki ze sklepu za 5 zł bo tak jest pełno autek i co byłam na rynku to Michał chciał autko a wiadomo po pracy byłam z zakupami i zawsze coś tam mu się dostało no i tak uzbierało sie full zabawek którymi bawił sie chwilę i szły w odstawkę
 
Najczęściej były to już zdezelowane tak naprawdę to nie wyrzuciłam tylko postawiłam koło śmietnika moment i już były poprzebierane.Kiedyś mieliśmy szał na zabawki ze sklepu za 5 zł bo tak jest pełno autek i co byłam na rynku to Michał chciał autko a wiadomo po pracy byłam z zakupami i zawsze coś tam mu się dostało no i tak uzbierało sie full zabawek którymi bawił sie chwilę i szły w odstawkę

a to zmienia postać rzeczy :blink:,

Krystian ma pudełko zabawek z kinder niespodzianek :baffled:
a niby nie je dużo słodyczy :sorry2:,
też bawi się nimi dokładnie 3 minuty i wędrują do pudełka.

Mój syn nie niszczy zabawek, o dziwo, bo jest biegającą energią, więc ja jestem w szoku, że jakoś te zabawki przeżywają bez szwanku.

Ja byłam 100 razy spokojniejsza a żadna zabawka nie potrafiła przetrwać 1 godziny ze mną.

A u nas się średnio sprawdzały te firmowe zabawki na początku, garnuszka na klocuszek nie lubił, klocki, kulki sensoryczne jakoś ich utrzymać nie potrafił, stojaczek fisher price olał, lepiej się bawił takimi zwykłymi grzechotkami z marketów :baffled:, tylko mata się na 100% sprawdziła.

Teraz jest trochę inaczej bo jest zakochany w klockach lego duplo ... a one niestety tanie nie są, a zestawów od diabła i trochę :sorry2:.
 
Na tym wątku to tak nie specjalnie się udzielam bo ja już wuleczona jestem z zabawek tylko minimum bo ostatnio 5 worków 120 litrowych wywaliłam:crazy:Szkoda kasy ale każdy robi jak uważa.Ja jak już to kupuję zabawki edukacyjne 1 lub 2 bo im więcej tym dziecko jest bardziej znudzone i nie wie czym ma się bawić no i druga strona medalu to taka że niestety my w ten sposób nieswiadomie rozpieszczamy pociechy a potem takcy mali egoisci rosną wiem coś o tym bo nie byłam konsekwentna za pierwszym razem:tak:No to tyle nie zbesztajcie mnie:-D

Beata to mzoe teraz sie oduczy tego egoizmu jak ma mlodsza siostre :-) nie zawsze ale zazwyczaj jedynaki sa malymi egoistami. Ja nie planuje wiecej dzieci dlatego jak najczesciej chce aby dawidek sie spotykal z kuzynostwem aby jakos tego uniknac, ale zdaje sobie sprawe ze bedzie ciezko, bo z drugiej srony chce rozpieszczac mojego synka jak tlyko sie da i na ile mnie stac :tak::-)
 
Ale Wy zabawki fajne kupujecie i macie bzika hehehhe:-D
A ja nadal nie kupilam spacerowki nie moge zdecydowac sie na jakas. Niektore podobaja mi sie ale ja chce taka zeby byc pewna na 100%:tak:
U mnie troche przybedze tez rzeczy maly dzisiaj dostanie na chrzciny oj nastepny zakup to bedzie domek jednorodzinny heheheh
 
reklama
Do góry