reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zabawiamy nasze maluchy-czyli w co sie bawic???

KingaP pisze:
fionka pisze:
wczoraj przyszły "zabawy fundamentalne" ale niestey leżą na poczcie i czekają aż tatuś popołudniu odbierze, bo listonosz przylazł akurat kiedy nas nie było :mad: już nie mogę się doczekać ::) ;D

i co??? zadowolona jesteś?

jeszcze nie wiem, bo za każdym razem jak planuję wnikliwy przegląd, to zawsze mi coś przeszkodzi ale już się zaparłam i w tym tygodniu zamierzam zgłębić tajniki zabaw fundamentalnych ::) ;D
 
reklama
A czytacie dzieciaczkom??? pytam bo wczoraj moja bratowa, jak zapytałam czy czyta swojemu 7-miesięcznemu bobasowi- spojrzała na mnie jak na głupią :(
my czytamy codziennie, leżymy razem z Igą książka w górze (fajnie wydana seria miesięcznika chyba DZiecko...) i czytamy. Iga to uwielbia, jeszcze się nie zdarzyło żeby się znudziła przed końcem bajki. Pewnie że chodzi raczej o brzmienie mojego głosu nie o bajkę- ale,,, bardzo lubię to wspólne czytanie :)
aaa i do książeczek są dołączone nagrania bajek w wykonaniu np. M. Umer albo Manna. teraz właśnie leci jaś i małgosia a ja mogę spokojnie pisać. POLECAM
 
Też mam Jasia i Małgosię, ale jeszcze nie puszczałam, muszę spróbować. Czytałam za to gdzieś, że aby stymulować mowę dziecka należy mu powtarzać jakąś sylabę (np. ma - ma czy ta - ta), ale modulując głos tak, jakby opowiadało się bajkę. Przetestowałam to z Jasiemi rzeczywiście reakcja jest zadziwiająca. Kiedy powtarzam sylaby ze śmiechem, Jaś się śmieje, kiedy zmieniam głos na bardziej tajemniczy (w stylu " dawno dawno temu, za górami, za lasami") Jaś robi zdziwioną minkę i szeroko otwiera oczy. Fajnie to wygląda :)
 
kasianka   Ja czytam OLi to i Maksiu skorzysta ;)

leżymy sobie na łóżku i tak trzymam książeczki żeby widział i zawsze się z zdziwiony przygląda
oczywiście nie trwa to długo ale zawsze to jakaś odmiana

no i popieram akcje CAŁA POLSKA CZYTAM DZIECIOM :) jak najbardziej!
 
ja uwielbaim czytac bajki wiersze wiersze to brzechwy-uwielbiam-zawsz czytam chrzesniakowi i jej siostrez uwielbiaja jk ciotka im czyta bo ja sie kurka wczuwam-kiedys chodzilam na takie kolko recytatorskie(no no skromnosc moja ;))
musze wlasnie zakupic jakies fajne bo wroce jakos w maju a mlodemu przydaloby sie juz po malu czytac
 
ja też czytam Karoli. wyszło to przez przypadek. Kiedyś położyłam ją na lóżku, a ona w ryk. Nie miałam siły, żeby ją nosić, wzięłam Czerwonego Kapturka i zaczęłam czytać. Karola jest szczęśliwa, wierzga nogami i rękami, nieraz przemawia do Kapturka... :)
 
abrtek z kolei na "czerwonego kapturka" w ryk! :) ale na lokomotywe to super reaguje- ach te chlopaki i nic dziwnego ze za samochodami szaleja... od urodzenia w mechanicznych sprawach siedza :laugh: :laugh:

czytamy czytamy, najbardziej to moj M lubi w sobote czy niedziele polozyc sie i czytac a juz troche tych bajek nazbieralismy, wszystkie krotkie, rymowane, zeby jakas melodie mialy...
ja bez ksiazek sobie nie wyobrazam!!! ::)
 
mój Maciula też uwielbia jak mu się czyta i może to być nawet kwit z pralni aby tylko ciekawie modulować głos ::) ;D, a hitem są krótkie bajeczki o przemądrzałym kocie i przygłupim psie , które Maciulek dostał od cioci
 
reklama
Do góry