reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wzrost i waga naszych dzieci

reklama
No to czemu się kurna czepiają ci lekarze???! :wściekła/y: Nic już nie rozumiem :confused2:

bo lekarze maja to do siebie, ze zawsze cos tam im przeszkadza
wlasnie sprawdzilam na siatce centylowej masy ciala chlopcow (jest z tylu ksiazeczki zdrowia) - chlopiec 2 m-ny moze wazyc między 4500 a 6500
 
No to mój mieści się w dolnej granicy, a jest dość długi (przy porodzie 57), więc chyba trochę mógłby więcej ważyć, no ale nie jest tragicznie.
 
Krupko, mój synek na razie przybył prawie kilogram i waży 4450g , a ma 7,5 tygodnia, długość też 57 przy porodzie a nie wygląda bynajmniej na niedożywionego, po prostu ma mniejsze wałeczki. I lekarka się nie czepia, bo mówi, że dzieci tak mają, że różnie przybywają na wadze, ważne, że by mieściły się w granicach siatki centylowej.
Krupko ty ważysz dziecko przed i po każdym posiłku i sumujesz??
 
Tak, ewitka. Jak do tej pory jest ciągle za mało, ale przynajmniej przybiera. (A wiesz może ile teraz mierzy Twój synek?)

No to faktycznie za dużo nie przybrał. To u nas te 1 350 g, to całkiem niezły wynik przy Twoim synku. Gdybyś trafiła na tych lekarzy, co ja, to pewnie już by was zamknęli w szpitalu :-D
 
Tak, ewitka. Jak do tej pory jest ciągle za mało, ale przynajmniej przybiera. (A wiesz może ile teraz mierzy Twój synek?)

No to faktycznie za dużo nie przybrał. To u nas te 1 350 g, to całkiem niezły wynik przy Twoim synku. Gdybyś trafiła na tych lekarzy, co ja, to pewnie już by was zamknęli w szpitalu :-D
Liczę na to, ze zanim skończy 2 miesiące, to przybędzie już 1300g. U mnie synek rozkręcił się dopiero w drugim miesiącu i tyje 500g na 2 tygodnie, więc jak najbardziej prawidłowo. Lekarka jest jak na razie super i jestem jej wdzięczna, że nie stresowała mnie i nie kazała dokarmiać dziecka jak mizernie przybył w pierwszym miesiącu i teraz maluch sie rozkręca.
A co do długości, to gdzieś go musieli źle zmierzyć, bo nadal ponoć ma 57cm, a ja widzę po ubraniach, ze są na niego za krótkie.
 
Mi się wczoraj udało Piotrka zmierzyć jak się przeciągał i wyszło mi 61 cm. a urodzeniową dugość ma 54 cm. Jakoś mi się nie chce wierzyć, żeby przybył aż 7 cm. Musieli go jakoś kiepsko zmierzyć po porodzie.
Ważyć będziemy go dopiero w poniedziałek przy szczepieniu ale czuję w kręgosłupie, że przybiera na wadze :-D:tak:
 
My po ważeniu i mierzeniu. 5330 i 57 cm. A co do mierzenia po porodzie, to Jasiek miał 55 cm, ale co mi się widzi, że mniej tylko głowa po tych 41 godzinach dłuuga była :-p.
Właśnie Tata i Dziadek pomagają Tuptaczkowi robić kupę, słychać potrujne "eeee" :happy2:.
 
Kacperek to chyba ma tak ok. 65 cm. urodzil sie jako 60cm bejbi. nie wiem ile mierzy, bo u nas nie mierza. szkoda. chociazby oreintacyjne powiedzieli. a ja nie moge poszukc miary i nie wiem ile mierzy tak na dobra sprawe
 
reklama
U nas tez nie mierzą i nie wiem ile ,ały ma długości ale chyba sporo. Po urodzeniu miał 60 cm a teraz zaczynamy zakładać ciuszki na 68 cm bo te na 62 to trochę krótkie się robią.
 
Do góry