Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

[maran-atha]

majqa powiedz NIEEEEEE masz przecież Malutkie dziecko w domu, sama jestes jeszcze nie w pełni sił wiec nie zgadzaj sie!!! Bądź asertywna ze względu na siebie a jesli nie na siebie to na swoją rodzinkę, na dziewczynki, które tez chcą mieć mame tylko dla siebie i na Marka, króry jeszcze taki malutki jest... Nie no, ale siostra tez ma tupet...

 

[Sorbuś]

mlodam a no pewnie ze tak najważniejsze ze macie plan bo bez tego byłoby cieżko
Ja narazie się stresuję czy nam się uda sprzedac

Majqa zgadzam się w 100 % z Maran nie zgadzaj się absolutnie - sorki ale ta twoja siostra chyba zmysły postradała ze teraz ci dzieci przysyła

 

[Wisieńka]

Majqa dziewczyna mają rację, nie zgadzaj się
Marry to czekamy, czekamy....
U mnie bez zmian. Dzis odpoczywam bo to całe łażenie przez ostatnie 3 dni nic nie dało a tylko kolana mnie bolą. Mdłości dziś mnie oszczędziły a ze zgagą walczę gavisconem. Na początku nawet pomógł na jakieś 30 minut a potem znowu. Boję się cokolwiek już zjeśc.
Jakoś często mam przepowiadacze. Jak sobie przypomne to jem mam od co najmniej dwóch tygodni a niby dwa tygodnie od ich rozpoczęcia następuje poród. Haha nie ma reguł

 

[Sorbuś]

Majqa ty jestes z małopolski a skąd konkretnie - bo ja tez

Wisienka - ja tydaien przedmiałąm takie juz objawy jakby to juz miało byc a dzien przed praktycznie zero oznak takze głowa do góry moze sie zacząć lada chwila

 

[monisia2506]

Kochane witam wszystkie i buziam, ale nie dam rady nadrobic...jestem padnieta...
Moja Malutka w nocy potrafi przespac i 6 godzin a potrafi budzic sie co 10min....poza tym w dzien non stop je, a jak nie je to płacze....sciagnełam teraz z piersi pokarm zeby sprawdzic ile mam i z obu sciagnełam tylko niecałe 40ml - nie wiem co robic??? Moze to dla niej za mało????

 

[Wisieńka]

Sorbuś oby, oby. No zobaczymy
monisia na szkole rodzenia mówili nam, ze dziecko powinno jeść 10ml tygodniowo więcej na jedno karmienie. Więc jesli rozalka ma 18 dni to powinno jej to 40 ml wystarczac. Powiem jednak szczerze, ze nie jestem pewna czy to miało być 10ml tygodniowo. Chyba musisz zapytac doradcę laktacyjnego albo spróbowac ściągnąc mleko jak spi dłużej i dokarmic ja butelką swoim mleczkiem i wtedy zobaczysz czy jest w porządku

Miałam odpoczywac a Paweł wyciągnął mnie na spacer chyba z 5 km żeśmy przeszli. Ledwie do domu doszłam a potem jeszcze 2 godziny z sąsiadką gadałam pod domem i dotleniona jestem teraz , ze chocho. Jedno dobre jak szłam nie miałam zgagi chyba dlatego, ze w pionie byłam

 

[maran-atha]

moniasia na poczatku to dzieciaczki tak chca cały czas przy cycusi siedzieć i to nawet nie chodzi o samo jedzenie mleko produkuje sie na bierząco jak mały ssak jest przy piersi a laktator nie daje tego samego efektu bo kobieta nie czuje tego ciepła i nie "oblewa miłościa" laktatora podczas ściągania mleka stąd może taki wynik podczas sciagania... Moje dziewczynki do 6 tygodnia to przy cycusiu chciały być też non stop a Maja potrafiła jeść tyle, az ją cofnęło i ulewała to co zjadła tylko dlatego, ze chciala byc blisko i miała silny odruch ssania... Ja tam mysle, że to narmalne, że dziecko chce być cały czas przy piersi do 6 tyg. moje własnie tak miala a po tych 6 tygodniach już było duuużżżżżoooo lepiej Przystawiaj ją zawsze gdy chce i bądź cierpliwa, lakatacja sie dostosuje do jej potrzeb a Ty dużo jedz i pij dużo wody a mleko będzie płynąć jak trzeba i nie zaprzataj sobie tym glowy, że masz za mało bo całe to karmienie piersią to w głowie matki się odbywa, wiec sie nie stresuj, mleko jest i Rozalka sie spokojnie naje, ale nie myśl tyle o tym tylko niech je kiedy chce będzie dobrze :*

wisienka :* ja też czekam na te Waszą Emilkę ale ma jeszcze spokojnie okolo 2 tygodni do terminu wiec nie stresuj sie... a odnosnie zgagi to niektóre babki polecaja jeść migdały... próbowałaś?? no a mnie brzuch opadł na kilka godzin przed porodem, niby w drugiej ciązy może opaśc później niż w pierwszej (w pierwszej nie opadł mi wcale ) wiec u Ciebie może wszystko sie zmienić z chwili na chwile... będzie dobrze nic sie nie denerwuj, korzystaj z życia póki jeszcze możesz bo później przez kilka tygodni mały ssak Cię nie wypuści

 

[jaewa]

Kochane ja sie nie znam na karmieniu tylko to co lekarze i pielegniarki powiedzialy mi w szpitalu ale jak porownam swoja mala to mysle ze 40 ml to dla niej za malo jak ma juz 18 dni.
Moja mala jak sie urodzila od samego poczatku zjadala w pierwszy dzien 8 razy na dobe po 20-35 ml(pisze o pojedynczych karmieniach!) i to o tak bylo dla niej za malo.
Ja lezalam po cesarce pare dni wiec zeby dojsc do siebie a mala na noc zostawala razem z noworodkami na intensywnej terapii i z wczesniakami i malenstwami od innych mam co tez mialy cesarke. Juz od pierwszego dnia dlatego wiem ile niemowle powino zjadac...
Na wadze moja zaczela przbierac dopiero po 2 tygodniach ( chociaz myslalam ze je sporo) i jak juz zaczelam sie martwic. Jak miala 3 tygodnie zjadala mi tez 8 razy w ciagu doby po 50-70ml ( na pojedyncze karmienie). Teraz ma prawie 2 miesiace i karmie ja 6-7 razy na dobe po 100-120ml....
Nie karmie piersia ale sztucznym mlekiem i przez pewien czas musialam prowadzic zapiski co i ile powinna i o ktorej zjadla wiec wiem co nieco na ten temat...
Wikunia miala przez pierwsze dwa tygodnie niedowage a teraz haha z niej maly grubasek
Jezeli chodzi o karmienie piersia to sie nie znam bo jak mozna zmierzyc ile dziecko pije?
Monisia nie powinnas sie martwic jak przybiera na wadze tyle ile powinna...Jezeli jest ponizej prawidlowej wagi wtedy bym sie martwila.
Moja mala nie placze prawie wcale i ciagle jest glodna. Bardzo szybko mi przybiera na wadze
Nie martw sie pewnie wsio jest ok
Buziaki dla wszystkich i milego dnia :***

 

[monisia2506]

Hejka:-)
Dzieki kochane za podtrzymanie na duchu - jestescie nieocenione!!!!!!
Próbuje Rozalke nauczyc troche smoka ssac, ale za bardzo nie chce....jak zasnie to wypluwa, albo sie nim dławi jak jej wkładam;-)No ale zawsze jak jest smok to mozna lepiej dzidzie uspokoic....wiec powolutku próbujemy....
A jesli chodzi o ulewanie to własnie, co zje to ulewa i odbijac sie jej niechce, a jak sie juz odbije to ma czkawke albo sie budzi, a potem i tak po odbiciu jej sie ulewa
WISIENKA - czekam na wiesci od ciebie z porodówki i zaciskam &&&&&&&&&&&&&&!!!!!!

 

[majqa1]

Dziewczyny niestety ja już nic nie mogę. Są od soboty bo ich siostra spakowała jak tata od niej odjeżdżał i powiedziała mu, że się zgodziłam a ja jej delikatnie dałam do zrozumienia, że nie dam sobie ze wszystkim rady. Niestety muszę mówić stanowczo nie bo inaczej zawsze dostanę po dupie ... A oni mieszkają w Gliwicach więc sprawa zamknięta. Siostra ma święty spokój a ja dodatkowy kłopot...

Majqa ty jestes z małopolski a skąd konkretnie - bo ja tez

okolice Dobczyc

Jeśli chodzi o karmienie to mi się laktacja unormowała. Marek wcina dużo - czasem zje jedną pierś i mu starczy a czasem musi drugą dojeść - i uwielbia zasypiać przy piersi Też uczę go smoczka ale nie specjalnie go chce... Wczoraj się z nim zważyłam i wygląda na to, że waży 5 kg w ubranku i z czystym pampersem