reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

maggy - jak śpi 3h to znaczy że się najada -jakby się budził po godzinie to znaczy że nie dojadł albo pic mu się chce :-) A bilety dla naszej czwórki - 10 000 zł w obie strony :dry: A z ciekawości zerknęłam - do Sydney 16 500 zł :szok:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Cześć babeczki

Ja kompletnie nie w temacie - u nas czas kolek nastał ale od dziś podaje małęj Sab Simplex i jest lepiej wiec mam nadzieje ze juz tak zostanie
Poza tym do pracy chodze we wtorki i środy po południu jak Bartek jest w domu i w czwartek rano wtedy mała zostaje z babcią a za kilka tygodni z nianią któa bedzie potem tez przychodziła jak wróce na stałe do pracy - to koleżanka Bartka ze szkoły - fajna i spokojna dziewczyna także ciesze sie ze się zgodziła

Krakowianka trzymam kciuki za szybkie i szczęśliwe rozwiązanie :tak::tak::tak:

Sol - mam nadzieje ze szybko kolega odbierze

Maggy ja też małęj nie wybudzam czasem je co 3h a czasem co 6 h w nocy np
 
sorbuś - współczuję kolek :-(

maggy - niestety nie :-( czekam :-( jak do niedzieli/poniedziałku się nie odezwie zadzwonię do konsulatu :-(


A i miałam wam napisać - musia05/Artrishi okazała się trolem i włamała się na konto naszej "mamy" usuwając jej wszystkie sygnatury i zdjęcia. Już sprawę zamknięto.


A ja szukam miejsca na wakacje. Ale pierońska drożyzna wszędzie :-(

A właśnie przeczytałam że moje cudowne miasto prócz meningo i pneunokoków chce finansować rota szczepienie :-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
maggy - :-) fajnie że grzecznie śpi i nie masz problemów. Kolega się nie odezwał a jego rodzice nie mają z nim kontaktu :-( Pozostaje nam czekać na cud :-( Ok 500 osób jest potwierdzonych że nie żyje a drugie tyle jest uznanych za zaginionych. Saia nie ma na tej pierwszej więc jeszcze jest nadzieja :-) Dzwoniłam dzisiaj do jego rodziców i takie dane mi podali. Telefony komórkowe działają nawet nieźle chociaż ciężko się dodzwonić bo nadajniki są przeciążone.
 
Sol fajnie z tymi szczepieniami - kurcze wszystko za free
A jaka musia ??? nie kojarzę
Co do rota ja nie szczepie sporo złego na temat tej szczepionki słyszałam :( o powikłaniach
 
sorbuś -Karolę szczepiłam, Emi też dostała już pierwszą dawkę - żadnych skutków ubocznych :no: Wiesz - po polopirynie dorosły może wylewu dostać a mimo wszystko jej nie wycofali :sorry: A powikłania masz bardzo rzadkie - łatwiej trafić coś w totka :-p Szkoda że na te rota free się nie załapiemy ale mamy pneumo i meningo za free :-)
 
Odebrałam właśnie maila :-( Młodsza siostra Saia złoży w moim imieniu kwiaty :-( Idę na spacer - muszę się pozbierać :-(
 
Witam Kochane.

Sol bardzo mi przykro, trzymaj się Kochana... :-(

U nas dobrze, przychodzą do nas znajomi dzisiaj także idę się ogarnąć troszkę.
Kupiliśmy tą Yorczkę dla Babci. Kochana i bardzo zaniedbana do tego chyba ją bili bo cały czas się kuli, ale Babcia szczęśliwa i daję jej mnóstwo miłości :happy:
 
Żal chłopaka i jego rodziny. Był młody i bardzo sympatyczny. Ale żywioł nie patrzy kogo zabiera. W tej całej tragedii zginęło dużo ludzi - on był jednym z nich :-( Ale życie toczy się dalej a Sai nie lubił gdy ktoś płakał :-) Tylko przyjaciela brak :sorry: :-(
Koniec tematu bo się poryczę :sorry: a już i tak mam czerwone oczy :sorry: :-(

Wybraliśmy już gdzie jedziemy w czerwcu na wczasy :-) Grecja - Korfu :-)
 
reklama
Hej dziewczyny.
Sol przykro mi stara, współczuję. Takie przeżycia zatrzymuja nas w miejscu na chwile i uświadamiają jakie życie jest kruche.:-(
My dzisiaj oblecielismy już kościół, Pawła ciotkę i baby maxa. W koncu to ja się pogościłam. Zjadłam obiadek i ciasto, które ktos dla mnie uszykował a nie odwrotnie. Jeszcze dziś przyjedzie mój tato na 2 dni a potem zamykam się na klucz i nikogo nie wpuszczam przez miesiąc:-DTato miał byc w czwartek ale costam mu wypadło. Nie myslcie nie jestem jakaś niegościnna i lubię gości ale od jakiś dwóch tygodni prawie codziennie ich mam:-D
Bo do baby maxa to poszlismy poogladać na zywo wózki i doszliśmy do wniosku, ze żaden nie spełania wszystkich naszych oczekiwań. Największą wadą było to, ze w większości foteliki wyłozone sa w środku materiałem takim jak pokrycie wózka a on to taki sztuczny twór. Te z miękimi srodeczkami miały miękkie gondolki albo źle szię prowadziły, albo wazyłu 100kg. Najfajniejszy był wózeczek jakiejs dla mnie nieznanej firmy. Leciutki, prowadził się jednym palcem, fajny materiał,duża ALE pułsztywna gondolka i bez fotelika.
 
Do góry