reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wyprawkowy zawrót głowy - Zakupy dla maluszków

Jeżeli chodzi o rozmiary ubranek, to lepiej kupić 62 i podwinąć rękawek niż 56 założyć raz. Moja córa urodziła się od razu niemalże za duża na rozmiar 56. Niektóre ubranka założyłam jej raz i zanim je wyprałam to już były za małe. Polecam spodenki i kaftaniki ze smyka, kupowałam zestawy jak były na przecenach. One są mega uniwersalne, te co miałam rosły z dzieckiem. W szczególności spodenki. Moja córa ma 4 lata, a jest w stanie zalozyc jeszcze te spodenki jako piżamkę, co prawda są do kolan, ale nie jakieś ciasne. Na wysokości brzucha mają taki rozciągliwy pas, który można zawinąć na pół i wtedy dla noworodka są okej i potem przez wiele miesięcy się sprawdzają.
To zależy jaki sie dzieciaczek urodzi a tego ciężko nam przewidzieć, mój był tydzień po terminie a ciuszki na 56 zaczęły pasować dopiero w drugim miesiącu życia. Faktycznie można podwijac ale np. w za dużych spioszkach problemem są nóżki które są za krótkie na nogawki i zawsze wychodzą z miejsca:p najlepiej mieć po troszkę z każdego rozmiaru a pojedyncze zestawy wyjściowe kupować później na bierzaco. Wystarczy po 5/7 sztuk z mniejszych rozmiarow (50,56) body i spioszki a po wyjściu ze szpitala można dokupić, rodzina która przychodzi w odwiedziny tez często przynosi ubranka dla dziecka więc nie ma co przesadzac, tylko na spokojnie do tego podejść:)
 
reklama
To zależy jaki sie dzieciaczek urodzi a tego ciężko nam przewidzieć, mój był tydzień po terminie a ciuszki na 56 zaczęły pasować dopiero w drugim miesiącu życia. Faktycznie można podwijac ale np. w za dużych spioszkach problemem są nóżki które są za krótkie na nogawki i zawsze wychodzą z miejsca:p najlepiej mieć po troszkę z każdego rozmiaru a pojedyncze zestawy wyjściowe kupować później na bierzaco. Wystarczy po 5/7 sztuk z mniejszych rozmiarow (50,56) body i spioszki a po wyjściu ze szpitala można dokupić, rodzina która przychodzi w odwiedziny tez często przynosi ubranka dla dziecka więc nie ma co przesadzac, tylko na spokojnie do tego podejść:)
U mnie to samo. Mloda była dluga na 52 cm, a w ubrankach na 62 sie topila przez dlugi czas. Dlatego teraz na pewno sie zaopatrze w troche pajacow na 56, bo bodziaki mam. Tylko nie na napki, a kurcze to jest najwygodniejsza opcja. Wiec moze te z lidla bym wziela... tanie sa bardzo
 
Ja najmniejszego rozmiaru miałam po 5sztuk Ale.u nas to był 42-50 w rozmiarze 56 chodziły długo a rozmiaru 62 nie miałam wcale no może że 3 sztuki kupowałam od razu 68 i potem 80 pomijając 74. Moje panny.mega szybko rosły.majac ciut ponad pół roku zaczęły nosić 80 które było wiadomo.troche za duże. Ale te 2 cm rękawka zawsze można podwinać i nie kupować ciuszki co miesiąc. Dużo też zależy od dziecka bo są duże egzemplarze jak moje albo drobinki i tu nie da się pominąć jakiegoś rozmiaru.
Ja swojego czasu kupiłam na wyprzedaży trochę letnich ciuszków 2 rozmiary większych bo wyszłam z założenia ileż może takie dziecko urosnąć przez 2 miesiące... I co? Wszystko było za małe zanim przyszło ciepłe lato...
 
Jeden z pierwszych ciuszkow :) bardzo przyjemny, misiowaty materiał
IMG_20181004_115816.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20181004_115816.jpg
    IMG_20181004_115816.jpg
    46,8 KB · Wyświetleń: 385
A moja corka urodzila sie stosunkowo duża, bo 57cm i 3900g, a 56 pajacyki i spodenki dość dlugo nosila. Ja nie cierpie jak ciuchy są na malucha za szerokie i wiszą...
Dokładnie. Powinny być dopasowane tak jak nasze. W innych nie jest wygodnie.
Mój syn znowu po jakimś czasie zaczął być grubaskiem i w drugą stronę ja nie lubiłam jak miał coś mniejszego bo chociaż rękawy dobre to mu brzuch wystawal :)
Z rozmiarami nie dojdziesz ale warto mieć każdego po trochu. Można kupić tańsze to nie będzie szkoda.
U mnie syn długo też nosił spodenki rozmiar mniejsze niż górę. Teraz nogi mu się wydluzyly i nosi takie same rozmiary.
 
Ja tez miałam z każdego po trochę i teraz tez tak planuje. Moje dzieci duże się nie rodzą wiec myśle ze tym razem się na bank przydadzą. Tu ubranka na tzw ‚car boot’ czy gumtree kupuje za grosze wiec mniejszy żal jak wyrośnie.
Trzeba tylko pamietc ze co firma to inna rozmiarówka. Np next ma stosunkowo duże ubranka ale jakościowo są dobre. Prajmani (słynny primark) kiepska jakość i mała rozmiarówka.
 
Ja mam część po corce, ale na pewno sporo pajacykow uleglo zniszczeniu i musze dokupic. Body tez. Bo mój szanowny M. Pral jasne z ciemnymi i wszystko szarawe, a ja kocham czysto białe ubranka dla dzieci. :)
 
reklama
Do góry