reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pierwsze 4 kólka - na co sie zdecydować?

Ewo ja nie widzialam jeszcze dziecka, które już samodzielnie siedzi by chcialo w wózku jeździć na leżąco :no: Co innego jak już zaśnie. One nawet nie chcą leżeć w domku, a co dopiero na spacerku. Po prostu mają dosyć oglądania sufitu domowego czy wózkowego ;-), jak do okoła jest tyle ciekawych rzeczy do obejrzenia :-D
 
reklama
Z matczynego doswiadczenia pamietam z ejak tylko emilka zalapala z e moze siedziec to chciala to robic i sama sie podciagala za boczk gondolki i kombinowala jak tylko mogla by nie lezec:tak:
 
Oj tak dzieci które poczują smak siedzenia nie tak łatwo położą się z powrotem, wiem to ze swojego doświadczenia z Sandrunią :-):tak:
 
Zgadza się:-)U teściów jest taki głęboki wózek, jeszcze Natalka się do niego mieści i wcześniej ją w nim usypialiśmy ale od czasu gdy zaczęła się obracać i siadać nie ma szans:-Dbo by sama z niego wyszła.Do zasypiania niestety przypinam ją pasami i usypiam na siedząco a potem jak zaśnie obniżam oparcie także po to,żeby jak się obudzi nie wypadła z wózka.
 
Skakanka, ja pisalam o maluchach do ok 7 miesiecy....
nie wiem, nie mam zbyt duzego doswiadczenia z dziecmi ponizej roku zycia, ale z tego co pamietam to kiedys bylo norma,ze dzieci do ok 7 a nawet 8 miesiaca zycia jezdzily w gondolach.... poza tym w nowych typach gondol z podwyzszanym oparciem nie widze problemu,ale to jest indywidualna sprawa i kazde dziecko i mama sa inne.... ja slyszalam o wielu maluchach korzystajacych z gondoli do na prawde "poznego" wieku....
 
Ela - ja tez mam wozek Emmlajunga Smart i jestem bardzo zadowolona :-) prowadzi sie bardzo latwo, mimo ze nie ma skretnych kol i swoje wazy. za to ma bardzo duza i wygodna gondolke i bardzo dobrze chroni dzidzie przed zimnem, deszczemi wiatrem. wada jest jego wilekosc (u nas do Fiata Uno tez wchodzi tylko wozek do bagaznika) i waga (nigdy bym tego wozka sama nie podniosla!!!). ale jesli nie tzrba go nosic, to jest SUPER.
 
do nas juz dojechal wózeczek i juz czeka cierpliwie na Oskarka
a ten maly rwie się na świat, jutro wizyta u lekarza, to okaze sie jak się sprawy mają, teraz leżymy caly czas
 
reklama
Do góry