reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wyprawkowy zawrót głowy - Zakupy dla maluszków

Śmiejecie się z tych czapek, ale wiecie co, moje dziewczyny zawsze były gorące - w przedszkolu, w szkole zawsze w krótkich rękawkach jedne z nielicznych. Starsza ostatnio jak było zimno i wietrznie zażyczyła sobie czapkę rano. Młodsza to zobaczyła i również chciała. I co? Dałam im te czapki, cienkie i delikatne. Powiedziałam, że jak im będzie za gorąco mają zdjąć. Zresztą one to wiedzą. Nie przegrzewamy się. Ile razy już słyszałam tekst: wam zawsze tak goraco! Ja pod kurtką noszę krótki rękaw nawet zimą ;). Właściwie długich niewiele posiadam ;). Zauważyłam też, że kiedyś (jak ja chodziłam do szkoły) czapka to był wstyd, obciach. A teraz są super nauszniki, śliczne modne czapki i moje córki czesto same chcą założyć czapki. Sama mam czapkę na zimę, bo mi się po prostu podobała :rofl2:. Nie nosiłam zbyt często, ale mimo wszystko nosiłam.
Zmierzam do tego, że niektórym dzieciom może jest naprawdę zimno? Są na przykład zmarzluchami :happy:.
Nam bardziej chodzi o te małe co nie mają nic do powiedzenia. I jak widzę 30 stopni, rodzice rozebrani, a dzieci jak na zimę. Moje mają 2 i 3 i same decydują. I ja ich słucham. Ostatnio jak byliśmy na podwórku to Adam latał na krótki rękawek, bo mu było za ciepło, a Miśka w bluzie. Dzisiaj znowu kazała sobie ściągąć bluzę i latała na krótki. Myślę, że one lepiej wiedzą. Ale mam sąsiadki, mają 10 lat i mama wybiega na podwórko i każe im zapiąć kurtkę mimo iż one narzekają, że im za gorąco. I te właśnie przegrzewane wiecznie chore.
I dalej krąży mit, że zapalenie ucha jest od wiatru i niektórzy obsesyjnie przez cały rok dzieciom te uszy zakrywają :D
 
reklama
U nas czapka do 18-stki :D A jak mnie wkurzają te czapki letnie z nausznikami. No znaleźć coś bez dla niemowlaka graniczy z cudem. O co chodzi? :p
Nie wiem czy się dobrze zrozumiemy ale mój miał taką czapkę na słońce jak np wchodzilismy do wody. Słońce mu nie spali uszek ani karku. A i w głowę nie przygrzeje bo dla mnie takie słońce to dramat, wolę cień :rofl2:
 
Nam bardziej chodzi o te małe co nie mają nic do powiedzenia. I jak widzę 30 stopni, rodzice rozebrani, a dzieci jak na zimę. Moje mają 2 i 3 i same decydują. I ja ich słucham. Ostatnio jak byliśmy na podwórku to Adam latał na krótki rękawek, bo mu było za ciepło, a Miśka w bluzie. Dzisiaj znowu kazała sobie ściągąć bluzę i latała na krótki. Myślę, że one lepiej wiedzą. Ale mam sąsiadki, mają 10 lat i mama wybiega na podwórko i każe im zapiąć kurtkę mimo iż one narzekają, że im za gorąco. I te właśnie przegrzewane wiecznie chore.
I dalej krąży mit, że zapalenie ucha jest od wiatru i niektórzy obsesyjnie przez cały rok dzieciom te uszy zakrywają :D
Oj tak z zapaleniem ucha tak jest :laugh2:
Ja ubieram swojego ponad roczniaka jak siebie. Ewentualnie jak biega to mu zdejmuje warstwę.
 
Nie wiem czy się dobrze zrozumiemy ale mój miał taką czapkę na słońce jak np wchodzilismy do wody. Słońce mu nie spali uszek ani karku. A i w głowę nie przygrzeje bo dla mnie takie słońce to dramat, wolę cień :rofl2:
Taka czapeczka jest super ale to jest właśnie typowo na słońce do wody, nam chodzi o czapeczki dziecięce np kapelusiki typowo letnie dla dziewczynek z klapkami na uszka. Po co te klapki, zapalenie ucha nie jest od wiatru ale dalej ludzie w to wierzą bo rodzice zawsze powtarzali nie stoj w przeciągu bo Ci uszy przewieje. U mnie w domu było to samo, ale moja mama dużo uczy sie przy moim synku, stała sie "nowocześniejsza" i różne mity w które wierzyła przy swoich dzieciach teraz są obalone i ufa ze wiem co robię przy moim dziecku i postępuje tak samo.
 
Dzieci zawsze ubieram lżej. One są ciągle w ruchu.
Na spacerze w wózku albo na rowerku który ja pcham bo młody nie umie pedalowac to raczej się nie ruszają ;) większe może i ciągle ale maluszki jeszcze nie.
Mi dzisiaj mama kazała młodemu pod spodnie założyć rajstopy :rofl2: wtf to co będę musiała zakładać zimą?
A koleżanka przyszła z synem który miał polar i bezrękawnik na to. Dopiero jak zobaczyła mojego to swojemu zdjęła dwie warstwy...
Też nie lubię przegrzania a mój syn gardzi każdą czapką.
 
Taka czapeczka jest super ale to jest właśnie typowo na słońce do wody, nam chodzi o czapeczki dziecięce np kapelusiki typowo letnie dla dziewczynek z klapkami na uszka. Po co te klapki, zapalenie ucha nie jest od wiatru ale dalej ludzie w to wierzą bo rodzice zawsze powtarzali nie stoj w przeciągu bo Ci uszy przewieje. U mnie w domu było to samo, ale moja mama dużo uczy sie przy moim synku, stała sie "nowocześniejsza" i różne mity w które wierzyła przy swoich dzieciach teraz są obalone i ufa ze wiem co robię przy moim dziecku i postępuje tak samo.
Jakbym miała dziewczynkę to nosiła by ciągle te slodziutkie opaseczki z kwiatkami kokardami i innymi duperelami. Kocham je normalnie ;)
 
Jakbym miała dziewczynkę to nosiła by ciągle te slodziutkie opaseczki z kwiatkami kokardami i innymi duperelami. Kocham je normalnie ;)
Mi tez sie te wszystkie ozdoby na główkę podobają :) jak sie dowiem jaka płeć to bede zamawiać na Wishu różne slicznosci.
A porusze jeszcze jeden temat ozdobek a mianowicie kolczyków. Może malo wyprawkowe ale może znaleźć sie na liście:) jakie macie podejście w tym temacie? Slyszalam dużo krytyk w Polsce i zastanawiam sie czy to tylko w rodzinnym otoczeniu czy faktycznie większość nie robi kolczyków po narodzinach.
 
Mi tez sie te wszystkie ozdoby na główkę podobają :) jak sie dowiem jaka płeć to bede zamawiać na Wishu różne slicznosci.
A porusze jeszcze jeden temat ozdobek a mianowicie kolczyków. Może malo wyprawkowe ale może znaleźć sie na liście:) jakie macie podejście w tym temacie? Slyszalam dużo krytyk w Polsce i zastanawiam sie czy to tylko w rodzinnym otoczeniu czy faktycznie większość nie robi kolczyków po narodzinach.
Może po narodzinach to nie widziałam ale dwulatki to mają prawie wszystkie. Ja nie lubię małych prawie łysych dziewczynek z kolczykami bo poprostu głupio to wygląda. Raczej zrobilabym w przedszkolu.
 
reklama
Taka czapeczka jest super ale to jest właśnie typowo na słońce do wody, nam chodzi o czapeczki dziecięce np kapelusiki typowo letnie dla dziewczynek z klapkami na uszka. Po co te klapki, zapalenie ucha nie jest od wiatru ale dalej ludzie w to wierzą bo rodzice zawsze powtarzali nie stoj w przeciągu bo Ci uszy przewieje. U mnie w domu było to samo, ale moja mama dużo uczy sie przy moim synku, stała sie "nowocześniejsza" i różne mity w które wierzyła przy swoich dzieciach teraz są obalone i ufa ze wiem co robię przy moim dziecku i postępuje tak samo.
Moja corka nie miala klapek na uszy, obrzydliwe są te z klapkami. Ale ja zamawialam jej czapki bonnetki, bo zadnego kapelusika, ani nic innego nie chciala nosic. Te bonetki jak ze starego filmu. No przesliczne. Jak amiszka. W sumie wszystkie czapki, opaski, bonnetki zamawialam na aliexpress. Mogę powrzucac linki naprawdę ciekawych rzeczy. A opaski na noworodzia mialam w setkach [emoji23] :D
 
Do góry